Wszystkie posty spełniające kryteria zapytania buraczki, posortowane według trafności. Sortuj według daty Pokaż wszystkie posty
Wszystkie posty spełniające kryteria zapytania buraczki, posortowane według trafności. Sortuj według daty Pokaż wszystkie posty

4 stycznia 2018

Buraczki zasmażane

czyli ciąg dalszy poprzedniego przepisu.
Przepis to wynik kilku lat poszukiwań smaku buraczków śp Babci mojego ślubnego.
Dodam, ze ja nigdy ich nie jadłam, a przepis  niestety odszedł wraz z nią.



Buraczki można jeść na ciepło z mielonym- pycha!!
ale również na zimno - zdarzyło się że wyjadałam prosto ze słoiczka, tak tak, bo ja to co jest mi w tej chwili nie potrzebne  pakuję do słoiczka, pasteryzuje i wyciągam w kolejnych tygodniach.

Ja wykorzystuje buraczki do końca, ale też ich nie rozgotowuję, nie marnuję jedzenia, tym bardziej że niczemu nie odstępują tym gotowanym specjalnie na sałatkę.
Przepis podam od początku, żeby nikt nie musiał szukać, ale zaczynam od momentu - cebulę siekam;D

Polecam:)
Składniki

1kg buraków
1l wody
1 płaska łyżka kminku
1 łyżeczka soli 
2-3 łyżki oleju
1 cebula
1 kwaśne jabłko
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki octu



Buraki obieram i myje, a następnie ścieram na dużych oczkach tarki
Zalewam wodą, dodaję sól i kminek i gotuje 15 minut.
Studzę .
Cebule bardzo drobno siekam w kosteczkę i szklę na gorącym oleju, dodaję 2 łyżki mąki i robię tradycyjną złotą zasmażkę.


Wlewam zimny wywar- dokładnie mieszam żeby nie było grudek, dodaję buraki.
Jeżeli buraczki są za gęste to dolewam pół szklanki wody.
Na końcu dodaję obrane i starte jabłko i doprawiam octem, ew solą i pieprzem.

Oczywiście octu możecie dać więcej/mniej , to już zależy od Was
Zostawiam tyle ile potrzebuję, resztę przekładam do słoików i pasteryzuje 15 minut,

Smacznego:)

Tym samym zapraszam wszystkich blogerów do publikowania postów w którym można wykorzystać resztki, czerstwy chleb itp stanowczo marnujemy za dużo żywności a jak przeczytałam że średnio polska rodzina marnuje jej za 2000 zł rocznie to aż mnie zatkało- to niedopuszczalne w tych czasach gdy część społeczeństwa głoduje, wszystkich chętnych  wpiszę do zakładki (tutaj)  byśmy mogli  się  dzielić pomysłami i wiem, ze jeżeli skorzysta z tych przepisów garstka to już będzie nasz sukces

https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=1424232674635131231#editor/target=page;pageID=6428159385881636004;onPublishedMenu=pages;onClosedMenu=pages;postNum=0;src=link



13 stycznia 2018

☃ Menu zimowe 3 ❅


                                                                                                                                                 ☃
http://reanja.blogspot.com/p/blog-page.html
                                                                                                                     
          PONIEDZIAŁEK
      
          zupa z cukinii ( słoik)
          roladki schabowe 
          
  WTOREK
          zupa z cukinii
            kluski na parze(klik) z sosem truskawkowym(klik)
      
                                                                                                    
              ŚRODA                
              Bigos
                 
             CZWARTEK 
             żurek z jajkiem
             potrawka jarzynowa(słoik)  z makaronem i serem
                      
              PIĄTEK                                                                                      ❄                 
               zupa czosnkowa (klik) z grzankami
               pulpeciki z ryby sosie porowo-serowym    +surówka z pora i jabłka
                                                                                                                                                           ☃
              SOBOTA   
               Zupa czosnkowa  z grzankami
               Udka kurczaka w kminku i cebuli (przepis w środę)   +
               ziemniaki i buraczki  (klik)    
       ❄
              NIEDZIELA                                                   
              Rosół z makaronem
              Pieczeń ze schabu +ziemniaki +buraczki

       
       
Sosu z sobotnich udek nie wylewamy - przekładamy do czegoś mniejszego i wkładamy do       zamrażalki, będzie potrzebny w kolejnych tygodniu;)                                                                                                                                               ❄❉❄

18 czerwca 2014

Botwinka

Ostatni napisała do mnie Nina z pytaniem, czy mam sprawdzony przepis na botwinkę?  gdzieś mi przepis umknął, byłam pewna, że zamieściłam go w ubiegłym roku.
Dlatego nadrabiam i podaję mój stary wypróbowany i prost przepis .
Podaję go od podstaw, ale często wykorzystuję resztki wywaru lub rosołu, jest znacznie szybciej.




Składniki:

 400g botwinki
300 g mięska na wywar
warzywa- marchewka, kawałek selera i mała pietruszka
sól, pieprz,
4 kulki ziela angielskiego
2 małe liście laurowe
1/2 szklanki śmietany
1-2 łyżki octu
Dodatkowo
jajka ugotowane na twardo

Warzywa i mięso zalewam 1 1/2 l wody, dodaje przyprawy: ziele angielskie i liść laurowy, sól i pieprz do smaku
Gotuje do miękkości mięska
Botwinkę dokładnie myję i kroję drobno- ale osobno buraczki  łodygi i liście.
Zalewam 1/2 l wody, dodaję łyżkę octu i buraczki w zależności jak są pokrojone gotuję około 10-20 minut , dodaję łodygi i gotuję do miękkości. na końcu dodaję liście.


Jeżeli korzeń buraka jest starty na tarce, można go gotować razem z łodygami przez około 15 minut
Łyżkę mąki mieszam z 1/2 szklanki śmietany- wlewam do zupy i mieszając zagotowuję.
Doprawiam pieprzem, szczyptą cukru i ew solą.
W zależności od ilości buraków i jeżeli jest taka potrzeba, dodaję łyżkę lub dwie koncentratu buraczanego
Na koniec dodaję dużo koperku:)Ocet można zastąpić octem jabłkowym, albo kwaskiem cytrynowym, ale musi być coś kwaśnego
Smacznego:)

27 maja 2015

Sałatka z botwiny

Z botwinki często przygotowujemy zupę lub czasami dodajemy do surówek, ale ja ostatnio zrobiłam sałatkę na ciepło i powiem wam, że z kotletem siekanym pysznie smakuje:)
Przepis polecam, ale tylko tym którzy lubią botwinkę, bo jej smak jest wyczuwalny.


Składniki :
1 pęczek botwinki około 500g
1 cebula
1 jabłko
sól i pieprz do smaku
sok z 1/2 cytryny lub łyżka octu winnego ( można mniej)
1 łyżka mąki
1 łyżka miękkiego masła
2 łyżki posiekanego koperku.


Botwinkę myję i oddzielam- buraczki obieram i ścieram na tarce, łodyżki kroję na 0,5 cm kawałki, a liście na paseczki.
Zagotowuję 2 szklanki wody, wkładam buraczki i łodyżki i razem gotuję przez około 10 minut.

Robię tzw zaklepkę :)
Masło i mąkę łączę w miseczce- mieszam  łyżką tak długo, aż  całkowicie się połączą.
Dodaje razem z liśćmi  do ugotowanych buraczków i ciągle mieszając, gotuję przez 2-3 minuty.
Wyłączam i posypuję posiekanym koperkiem
Smacznego:)


22 listopada 2014

Zrazy mielone z pieczarkami i serem

Przepis jest prosty, szybki i bardzo smakowity- idealny na szynki obiad, a nie podamy znowu zwykłego mielonego.
Tym razem dodałam pieczarki, ale robiłam już z grzybami mrożonymi czy świeżymi i za każdym razem bardzo nam  smakowało
Do zrazów można podać surówkę lub sałatkę z kapusty ( każdej) czy buraczki ze słoiczka.
Mięso możemy też pokroić na kanapkę, ze listkiem sałaty i plasterkiem ogórka kiszonego smakuje nawet mojemu niejadkowi :)


Składniki:

500g mięsa z łopatki
250-300 g pieczarek
1 jajko
cebula
1/2 kajzerki lub 2-3 łyżki bułki tartej
2 plastry sera żółtego ( pokrojony na 8 kawałków dł około7cm i gr 1 cm)
sól i pieprz do smaku
płaska łyżeczka suszonego czosnku ( niekoniecznie)
natka pietruszki
Dodatkowo
Bułka tarta do panierowania ( u mnie z siemieniem lnianym)
olej do smażenia


Cebulę kroję w kosteczkę i rumienię na dwóch łyżkach oleju- studzę.
Pieczarki ścieram na dużych oczkach tarki do warzyw i smażę na łyżce oleju do odparowania wody
Mięso mielę razem z cebulą, dodaję zimne pieczarki, jajko i przyprawy- masę bardzo dokładnie wyrabiam.


Masę dzielę na 8 części.
Każdą część spłaszczam na owalny placuszek ( najlepiej się to robi na ręce) na środek układam po paluszku z sera żółtego i zlepiam końce.


Robię to bardzo dokładnie, bo inaczej ser będzie wypływał ze środka.
Każdy zrazik obtaczam w bułce tartej i smażę na gorącym oleju na jasno brązowy kolor.


Usmażone ściągam na ręcznik kuchenny do odsączenia  nadmiaru tłuszczu.
Te zraziki piekłam też w piekarniku, ale dla nas były trochę za suche.
Smacznego:)


20 stycznia 2018

☃ Menu zimowe 4 ❅


                                                                                                                                                 ☃
http://reanja.blogspot.com/p/blog-page.html
                                                                                                                     
            PONIEDZIAŁEK
      
            Botwinka( słoik) +ziemniaki
            roladki schabowe  + ziemniaki + buraczki
          
            WTOREK
          Botwinka + ziemniaki
            Kluski jaglane w sosie grzybowym + surówka z białej kapusty
      
                                                                                                    
              ŚRODA                
            zupa gulaszowa (klik)
            szybkie gołąbki + ziemniaki + surówka z pora
                 
             CZWARTEK 
             zupa gulaszowa
             szybkie gołąbki + ziemniaki + surówka z pora
                      
              PIĄTEK                                                                                      ❄               
             krem z pora z ziemniakami
             bogracz wegetariański
                                                                                                                                                           ☃
              SOBOTA   
              Krem z pora z grzankami
              Kotlet + ziemniaki + surówka z marchewki
                  
              NIEDZIELA                                                   
              Rosół z makaronem
              Rolady z kurczaka z porem + fasolka szparagowa ( słoik) + kluski śląskie