Dostałam od teściów 5 kg aronii i choć za nią nie przepadam zrobiłam z niej sok
Aronia uwalnia organizm od toksyn, pomaga w leczeniu chorób
krążenia, obniża ciśnienie krwi, wzmacnia ściany naczyń
krwionośnych, przeciwdziała krwawieniu (np. z żołądka w chorobie
wrzodowej), zmniejsza też napięcie nerwowe i stres.
Spożywanie
przetworów z aronii łagodzi skutki chemio- i radioterapii, szkodliwego
promieniowania komputera, uodparnia skórę na promieniowanie UV i łagodzi
dolegliwości w chorobach trzustki i wątroby.
A najważniejsze zawiera bogactwo związków biologicznie czynnych, w tym antocyjanów
(ciemnych barwników) mających właściwości przeciwutleniające, a w
konsekwencji hamujących procesy starzeniu
Składniki na sok
5 kg aronii
4 cytryny
2 pomarańcze
3,5 kg cukru
Aronię umyłam, wsypałam do sokownika, przesypując cukrem
Pomiędzy poszczególne warstwy ułożyłam cytrynę i pomarańczę - umytą sparzoną i pokrojoną w plastry.
Sok przelałam do wygotowanych słoików i pasteryzowałam 15 minut ( słoiki 330ml)
Pozdrawiam cieplutko:)
A moją aronię jakieś ptasiory zjadły, a było by ze 3 kg :(
OdpowiedzUsuńNo widzisz co za paskudy:(
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo lubię dżem z aronii...jest najlepszy na świecie.
OdpowiedzUsuńElu nie żartuj, najlepszy to wiśniowy:)
UsuńSmakowicie się zapowiada za pozwoleniem zajże ty jeszcze.Miłego dnia
OdpowiedzUsuńWitam i zapraszam serdecznie:)
Usuńzaraz się biorę za sok
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, ze będzie smakował:)
Usuń