Według tego przepisu można go piec w piekarniku i jak i na patelni choć już nie puchną tak ładnie i muszę je rozcinać.
Przepis na mój
chlebek pita
porcja na 8szt
3 1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki mąki do podsypywania
20 g świeżych drożdży
2płaskie łyżeczki soli
1 1/2szklanki letniej wody
4 łyżki oleju bądź oliwy z oliwek
Do mąki dodajemy resztę składników plus drożdże rozpuszczone w wodzie.
Dokładnie wyrabiamy ok 10 min i pozostawiamy w cieple do wyrośnięcia- ciasto musi podwoić swoją objętość.
Dzielimy ciasto na 8 części, wyrabiamy i pozostawiamy do ponownego wyrośnięcia - ok 20-30 minut.
Rozwałkowujemy na placuszki i tutaj albo
- pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220 st ok 10 min, pamiętając by blacha na której pieczemy tez była nagrzana, a w piekarniku z termoobiegiem 200 st
- smażymy na rozgrzanej, nie smarowanej patelni obracając raz po 20 sek, drugi raz po 2-3 min i ostatni raz obracając dopiekamy na złoty kolor.
Ten sposób jednak trzeba samemu dopracować, gdyż istnieje możliwość spalenia na zewnątrz (trzeba zmniejszyć płomień) a środek będzie nadal surowy i niestety już mi tak ładnie nie puchną.
Chlebki są chrupiące na zewnątrz a lekko wilgotne w środku- przepis może nie jest idealny, ale nam odpowiada jego smak.
Nadzienie to ryba w sezamie z sałatką lodową, pomidorem i ogórkiem polanę sosem tzatziki
Ryba
4 płaty tilapii osuszamy i kroimy na 6 kawałków
Doprawiamy w/g uznania- ja mam posolone i posypane pieprzem cytrynowym.
Panierujemy w mące, jajku i w bułce tartej wymieszanej z sezamem 1:1
Smażymy po kilka minut na jasno złoty kolor, osączamy z nadmiaru tłuszczu
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)