29 czerwca 2013

Grzybek tybetański- działanie i metody produkcji kefiru

Grzybek tybetański znany też jako  ziarna kefirowe.
Kefir wykorzystuje na wiele sposobów.
W pierwszym wpisie na blogu pokazałam zupę z serwatki przepis TUTAJ
Można wykorzystać na desery przepis TUTAJ

Polecam wszelkiego rodzaju koktajle mleczne z owocami -truskawkowy podałam do klusek na parze
Z kefiru robię też twarożek- a z niego pastę do pieczywa, pierogi TUTAJ lub przy większej ilość kluski leniwe, a młode ziemniaczki z koperkiem i kefirkiem są pyszne:)
Działanie samego kefiru:

W sieci jest mnóstwo opisów jego działania, pochodzenia i przepisów- ja napiszę na co pomógł mi

- obniżył poziom cholesterolu
- uregulował problemy jelitowe ( zaparcia, choć na biegunki też jest dobry, ale dopiero po przyzwyczajeniu się organizmu)
- pozytywnie wpływa na układ nerwowy (pomaga przy zaburzeniach snu),
- poprawił ciśnienie krwi,
- wzmocnił włosy,
- wzmocnił układ odpornościowy,
- zniwelował stany przemęczenia.
Ponad to wg różnych źródeł:
-  jest naturalnym probiotykiem dostarczającym pożytecznych mikroorganizmów, probiotycznych drożdży i żywych kultur bakteryjnych rozkładających białka i trudno strawny dla ludzi cukier mleczny na lekkostrawne cukry proste.
- wspomaga oczyszczanie i naprawę pękających naczyń, żylaków oraz przyspiesza leczenie serca.
-  reguluje przemianę materii, zapobiega zaparciom, przeciwdziała ostrym biegunkom
- pomaga wyleczyć choroby przewodu pokarmowego, wrzody żołądka i dwunastnicy
- obniża poziom złego cholesterolu i poziom glukozy we krwi
- pomaga rozpuszczać kamienie w woreczku żółciowym
- wytwarza naturalne antybiotyki, leczy stany zapalne
-  wytwarza interferon o działaniu antywirusowym
- hamuje wzrost komórek rakowych
- zwiększa libido,
- zewnętrznie; łagodzi ból, podrażnienia i oparzenia słoneczne
- łagodzi skutki stresu, eliminuje zmęczenie, wyczerpanie
- opóźnia proces starzenia się komórek
- pomaga walczyć z bezsennością
- dostarcza wielu witamin
-   zapobiega siwiźnie

Hodowla:

Używamy tylko naczyń szklanych, plastikowych sitek i drewnianych łyżek- metalowe go niszczą!!
Grzybki należy zalać  mlekiem i trzymać w słoiku bez przykrycia,a jedynie przykryć go gazą. Po 24 godzinach należy wymieszać roztwór i odcedzić grzybka przez sitko. Grzybka trzeba przepłukać zimną wodą a następnie wstawić znów do świeżego mleka. Jeżeli po kilku dniach napój stanie się bardziej kwaśny należy zalać go większą ilością mleka- grzybki się rozrastają i szybciej działają.
Należy codziennie zalewać go świeżym mlekiem . Proces fermentacji trwa 12-24 godzin i jest zależny od ilości grzybków.
Nawet jeśli nie spożywamy grzybka, nadal musimy ponawiać te czynności, gdyż bez tego grzybek straci swoje właściwości, zmieni kolor a w konsekwencji obumrze. Należy hodować go w temperaturze pokojowej ok. 18-24 stopni C
W razie gdyby opieka nad grzybkiem była niemożliwa przez jakiś czas można go zamrozić ( chociaż nie stosowałam- nadmiar rozdaje lub sprzedaję). Po rozmrożeniu codziennie zalewamy świeżym mlekiem jak przy normalnej hodowli. Nawet jak przez pierwsze dni mleko nie będzie się kwasiło, to trzeba je zlewać i zalewać świeżym. Po paru dniach wszystko wróci do normy – grzybek zacznie znowu tworzyć „kefir”

Kurację zaczynamy od małych ilości np łyżki kefiru obserwując reakcję swojego ciał i zwiększamy do szklanki dziennie, najlepiej przed snem.
Czas trwania kuracji to 20 dni i 10 dni przerwy, chociaż ja nadal wykorzystywałam twarożek np na maseczki :)