Mało mnie ostatnio na blogu, ale niestety życie trochę weryfikuje moje zamierzenia i plany, dlatego dziękuje za pozostawione komentarze.
Dzisiaj coś z serii małe co nieco, które u mnie znika w strasznym tempie.
Wiadomo że domowe nie będą takie same jak te kupne, ale tutaj mam wgląd do składników i ilości cukru.
Pralinki mało słodkie, jeżeli lubicie można dodać cukier i likier kokosowy- niewiele, bo masa nie stężeje, ale zawsze lekko zaostrzy nam smak.
Polecam:)
Składniki na około 31 pralinek
100g masła ( koniecznie)
1/3 szklanki śmietany kremówki
1 biała czekolada
100 g wiórków kokosowych + kilka łyżek do obtoczenia
50 g herbatników
30-31 migdałów
Śmietankę podgrzewam i rozpuszczam w niej czekoladę- mieszam przez cały czas.
Gdy masa jest już jednolita dodaje wiórki kokosowe i odstawiam do ostygnięcia.
Masło ucieram na puszysto i dodaję zimną masę kokosową.
Nabieram porcję masy małą łyżeczką, rozpłaszczam , na środek kładę migdał i formuję kuleczkę.
Każdą kuleczkę obtaczam w pozostałych wiórkach kokosowych .
Pralinki wkładam do lodówki na minimum 3 godziny do stężenia.
Jak widać zostawiłam sobie wytłoczki po innych słodkościach i to w nich najlepiej układać pralinki :)
Smacznego :)
Nie pomyślałam, ze tekie pysznosci tez da sie zobić. Świetny porzepis
OdpowiedzUsuń:)
Jakbyś chciała nam dać je w prezencie to poprosimy od razy z 5 kg :D
OdpowiedzUsuńAleż pyszności, Reniu narobiłaś mi ogromnego apetytu na rafaello :D
OdpowiedzUsuńdo kokosa mam prawdziwą słabość :)
OdpowiedzUsuńRenatko uwielbiam takie słodkości, kocham wszystko co kokosowe :-) porywam sobie kilka kuleczek. Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńWyglądają jak oryginały i podejrzewam, że nie gorzej smakują :)
OdpowiedzUsuńBardzo pyszne.
OdpowiedzUsuńJak kokos to chcę, choć nie przepadam za białą czekoladą. Buziole
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że można takie zrobić wyglądają ekstra:)
OdpowiedzUsuńtam, gdzie kokos tam i ja <3 uwieeeelbiaaaam <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie powędrowały do lodówki,już nie mogę się doczekać rana,kiedy je spróbuję:) zapomniałam dodać herbatniki i z kilkoma miałam problem z uformowaniem,ale na szczęście sobie przypomniałam o ciastkach i wszystko się udało:)))
OdpowiedzUsuńPrawdziwe pyszności, kokosowa przyjemność :)
OdpowiedzUsuń