30 października 2013

Czosnek na trzy sposoby

Tak na szybko podaję trzy rodzaje przetworów z czosnku które można wykorzystać do sałatek, past czy na grzanki.
To już moje ostatnie zaprawy, ale jak mogę kupić kilogram czosnku za 5 zł to nie mam wyjścia:)
Czosnek jest słabszy i łagodniejszy od  świeżego i po zjedzeniu trochę spokojniej można wyjść do ludzi :)
Najłatwiejszy sposób obierania  ząbków to zalanie ich na kilka sekund wrzątkiem, po czym odcedzamy i zalewamy zimną wodą


Czosnek kiszony.



Najłatwiejszy o ile został nam kwas z ogórków.
Obrane ząbki zalewamy kwasem z ogórków, dodajemy kilka ziaren gorczycy,  1ziele angielskie, kawałek liścia laurowego i jeżeli macie koper
Odstawiamy na minimum 2 tygodnie i zaczynamy obserwować- jak tylko zacznie ciemnieć jest już gotowy do spożycia.
Jeżeli mamy więcej proponuję słoik zapasteryzować.
Pasteryzujemy przez 15 minut lub można  też zagotować sam sok i gorącym zalać czosnek.
Słoik dokładnie zamykamy, odwracamy do góry dnem i przykrywamy kocem do ostygnięcia.
Czosnek kiszony najlepiej trzymać w zimnym i ciemnym miejscu.

Czosnek duszony w oleju


Pycha!! idealny do rozsmarowania na grzance.
300g czosnku
5 ziaren pieprzu
łyżeczka soli
2 gałązki estragonu
3 gałązki tymianku
olej
Obrany czosnek zalewamy olejem tak żeby wszystkie ząbki byłe przykryte.
Dodajemy przyprawy i zioła i doprowadzamy do wrzenia.
Dusimy na minimalnym ogniu przez 35-40 minut.
Po tym czasie przekładamy gorące do wyparzonych słoików, od razu zakręcamy, odwracamy do góry dnem i przykrywamy kocem do wystygnięcia.

Czosnek marynowany w oleju



Czosnek jak i olej wykorzystujemy do sałatek, mięs, past czy na grzanki
W przeciwieństwie do duszonego jest twardy i chrupiący.


300g czosnku
15 ziaren pieprzu
czerwona ostra papryczka
gałązki tymianku
olej

Obrany czosnek układamy bezpośrednio w wyparzonych słoiczkach, dodajemy po 3 ziarna pieprzu, kilka paseczków ostrej papryczki i po 3 gałązki świeżego tymianku.
Olej mocno rozgrzewamy ( możemy sprawdzić wrzucając np. listek tymianku jeżeli w kilka sekund przestanie skwierczeć to-olej jest dobrze rozgrzany)
Gorącu olej wlewamy bardzo ostrożnie ( najlepiej małą chochelką) do słoików, natychmiast zakręcamy.
Pasteryzujemy przez 20 minut.

Polecam na zimowe chłody i życzę smacznego:)




29 października 2013

Opieńki pasteryzowane

Miałam już nie przygotowywać przepisów z opieńkami , ale przypadkiem weszłam na blog Dorotki i znalazłam takie cudo "Pasta z opieniek"
U nas w domu robiło się trochę inaczej, ale nie zmienia to faktu, że przepis zupełnie przez nas zapomniany.
Dzięki Dorotko za przypomnienie- mogłam zrobić sobie mały zapas
Taką powiedzmy pastę można wykorzystać jako dodatek do uszek, krokietów czy pasztecików.
Pycha!!
Moja Mama nie lubi opieniek i rydzów, ale są rodzinne przepisy :)



Składniki:
1500g  opieniek
1/4 szklanka octu
1 szklanka oleju
1 płaska łyżeczka soli
1 płaska łyżeczka świeżo zmielonego pieprzu
1 płaska łyżeczka słodkiej papryki
5 ziaren ziela angielskiego- zmielonego

Grzyby umyłam w ciepłej wodzie z dodatkiem soli.
Zalałam wrzątkiem i blanszowałam przez 1 minutę, odcedziłam- czynność tą powtarzamy.
Zalałam po raz trzeci i gotowałam grzyby przez 15 minut
Grzyby zmieliłam w maszynce do mięsa.
Przełożyłam do garnka, dodałam przyprawy, olej i ocet- ciągle mieszając podgrzewałam grzyby na małym ogniu. Robimy to przez 20-25 minut.
Przełożyłam do wyparzonych słoików, zakręciłam i pasteryzowałam dwukrotnie ( dzień po dniu) przez 20 minut.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie:)

28 października 2013

Sałatka z wędzoną rybą i winogronami

Miałam ochotę na sałatkę rybą, niestety wędzonej u nas nie było, dlatego  tym sposobem owędziłam dwie flądry.
Sałatka jest pyszna- delikatniejsza niż z wędzoną makrelą, ale oczywiście można ją zrobić i z innymi wędzonymi rybkami.

Składniki:

100g oczyszczonej ryby wędzonej
1/2 główki sałaty lodowej
3/4 szklanki ryżu
1/2 cebuli
10 dużych ciemnych winogron
5 większych rzodkiewek
3 ogórki korniszony
3 łyżki majonezu
sól i pieprz cytrynowy do smaku
3 łyżki oleju z pomidorów suszonych

Na oleju z pomidorów podsmażyłam ryż, zalełam go 3/4 szklanki wody i gotowałam około 7-8 minut do wchłonięcia płynu.
Ogórki i rzodkiewki starłam na dużych oczkach tarki do warzyw, a cebulę w drobną kosteczkę.
Winogrono pokroiłam na 8 części ( na  ciartki i każdy kawałek jeszcze na pół- nie jest to konieczne, ale inaczej moja mała by nie zjadła)
Połączyłam ryż z warzywami, pokrojoną sałatą i winogronami dodałam majonez i przyprawy.
Dokładnie wymieszałam i dopiero teraz, na samym końcu dodałam oczyszczoną rybę.
Zależało mi, aby zachować większe kawałki, a nie zrobić z niej papkę.
Smacznego!!

Sałatkę zgłaszam do konkursu:)


27 października 2013

Fale Dunaju

Witam Was kochani i zapraszam na ciacho :)
Fale Dunaju- taką przynajmniej mam wpisaną nazwę, nie robiłam od 9 lat.
Trochę przy nim jest zabawy, ale warto- wilgotne, puszyste i raczej mało słodkie, można zjeść o jeden kawałek więcej.

Składniki:
1 kostka palmy ( może być margaryna)
5 dużych jaj
30o g mąki
1 szklanka cukru
1/2 szklanki mleka
2 łyżki kakao
1 kopiata łyżeczka proszku do pieczenia
3 jabłka
Masa:
2 budynie kolorowe ( bez cukru)
4 łyżki cukru
3/4  litra mleka
1 kostka masła
Polewa75g cukru
1 1/2 łyżki mleka
80g masłą
1 kopiata łyżka kakao

Białka ubijam ze szczyptą soli na sztywno.
Miękką palmę ucieram z żółtkami i stopniowo dodaję cukier, mleko, przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.
Masę podzieliłam na dwie mniej więcej równe części.
Do jednej dodałam połowę piany z białek i kakao, do drugiej tylko pianę- delikatnie, ale dokładnie połączyłam ciasto
Na wysmarowaną tłuszczem blachę wykładam białą masę, na nią delikatnie masę kakaową.
W ciasto wbijam plasterki jabłka ( na stojąco).
Ciasto piecze się około 40 minut w temperaturze 180 stopni. ( koniecznie trzeba sprawdzić patyczkiem)
Teraz masa budyniowa
Gotuję dwa budynie, ale w zmniejszonej ilości mleka( 3/4 litra)w/g przepisu na opakowaniu
Miękkie masło miksuję z cukrem i stopniowo dodaję po łyżce zimnego budyniu.
Masę wykładam na zimne ciasto.

Wszystkie składniki na polewę zagotowałam, trzeba uważać na kakao- lubią się robić grudki, łatwo je roztrzepać trzepaczką:)i przestudzoną nierównomiernie polewamy ciasto.
Ciasto wkładamy do lodówki minimum na 3 godziny.

Smacznego!!

26 października 2013

Roladki drobiowe nadziewane porem

a właściwie nie nadziewane a zwijane.
Polecam Wam ten przepis, bo roladki smakowały:) usłyszałam nawet
Toż to jest pyszne!
od młodej, a to grymaśna bestia:)


Potrzebne będą:

Składniki dla 4 osób
1 podwójna pierś z kurczaka
2 białe części pora
4 plasterki szynki konserwowej
1 łyżka majonezu
1 łyżka musztardy ( miałam piwną)
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki pieprzu mielonego
Dodatkowo
1 jajko
mąka i bułka tarta do panierowania
olej do smażenia

Pory pokroiłam  na kawałki około 5 cm - obgotowałam w osolonym wrzątku około 8-10 minut.
Por musi być miękki, w mięsie już nie dojdzie.
Filety z kurczaka pokroiłam wzdłuż na 4 części- delikatnie rozbiłam przez folię dość cienko.


Wymieszałam na jednolitą papkę majonez, musztardę, sól  pieprz- całość rozsmarowałam na mięsie.
Na każdym kawałku rozłożyłam szynkę i po kawałku pora.

Zwinęłam w roladkę i spięłam  spinkami do mięsa.( można użyć wykałaczek)
Roladki panierowałam kolejno w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej.
Teraz już tylko mięso usmażyłam na bardzo małym ogniu, ze wszystkich stron na złoty kolor.

Smacznego!!

25 października 2013

Gryczane naleśniki pod pierzynką

Witam Was bardzo słoneczne :)
Daaaaawno nie robiłam zapiekanych naleśników, a bardzo je lubię.
Ja lubię, ale  jak znam życie M będzie narzekał, a to już jego problem:) mała zjadła taką samą porcję co ja i zażyczyła sobie jeszcze na kolację:)
Do naleśników dodałam mąkę gryczaną- wyszły ciemniejsze i trochę ostrzejsze w smaku.
Sos podobny do beszamelowego musi być dość dobrze doprawiony- jeżeli lubicie można wkroić trochę chili, a zamiast śmietany dać tylko mleko, ale wtedy dodajcie pół łyżki mąki.
Jeżeli sos będzie za rzadki zrobi nam się papka a nie zapiekanka.
Potrzebne będą:

Składniki:
Naleśniki:
1 1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki wody gazowanej
jajko
1 szklanka mąki pszennej
1/2 szklanki mąki gryczanej
pół płaskiej  łyżeczki soli

Farsz:
500g pieczarek
1/2 pęczka zielonej pietruszki
1/2 cebuli
200g sera żółtego
sól, pieprz do smaku

Sos:
40 g masła
1 1/2 łyżki mąki pszennej
1 szklanka mleka
1/2 szklanki gęstej śmietany
łyżeczka świeżego tymianku
sól i pieprz do smaku
1 rosołek warzywny lub drobiowy - nie koniecznie
żółtko

Wszystkie składniki na naleśniki dokładnie miksuję i  odstawiam na 15 minut.
Smażę cienkie naleśniki - mnie mi  9 sztuk.
Pieczarki obieram i kroję na plasterki ( nie za cienkie) smażę je  do odparowania wody.
Dodaję cebulę i razem z pieczarkami smażę  jeszcze aż się zeszkli- studzę.
Ser ścieram na dużych oczka, pietruszkę drobno siekam i mieszam z pieczarkami.
Farsz równomiernie rozkładam na naleśnikach- zwijam i wkładam do naczynia żaroodpornego.

Sos:
Masło roztapiam na małym ogniu, dodaję mąkę, rozprowadzam, ale nie rumienię.
Wlewam mieszaninę mleka i śmietany- cały czas mieszam, żeby nie zrobiły  się grudki.
Dodaję rosołek i mocno przyprawiam pieprzem ( ewentualnie solą i chili)
Gotowy sos wylewam na naleśniki.

Całość wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 st na 30 minut.
Do naleśników podałam sałtkę z czerwonej kapusty.


Smacznego!!


24 października 2013

Gulasz z opieniek

to już ostatni wpis z opieńkami w tym roku, obiecuję:) raczej już nie urosną, a szkoda, bo gulasz wyszedł pyszny.
Porcja raczej dla jednej osoby, ale choć przepis mam od kilku lat, to dopiero teraz go wypróbowałam.


Składniki
200 g małych opieniek ( same kapelusze)
100g cieniej kiełbasy ( toruńska)
1/2 cebuli
1/2 papryki czerwonej
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
2 łyżki śmietany ( u mnie kwaśna 30%)
2 łyżki oleju
ziele angielskie i kawałek liścia laurowego
sól, pieprz i szczypta chili

Opieńki moczę przez 15 w ciepłej mocno osolonej wodzie.
Odcedzam i blanszuję we wrzątku 3 minuty
Ponownie odcedzamy, wkładam  znowu do świeżego wrzątku i gotuję  10 minut.
Cebulę kroję w kosteczkę i rumienię na oleju, dodaję kiełbasę pokrojoną w półtalarki ( można  w ćwiartki) i smażę wszystko razem jeszcze przez kilka minut.
Dodaję opieńki, przyprawy- podlewam szklanką  wody i duszę pod przykryciem na małym ogniu przez 15 minut.
Na końcu dodaję zahartowaną śmietanę, doprawiam do smaku solą, pieprzem i chili, posypujemy zieleniną  ( niekoniecznie)
 Smacznego!!
Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko:)


23 października 2013

Krokiety faszerowane opieńkami

Witam Was wszystkich bardzo słonecznie:)
Polska złota jesień zagościła u nas, co baaaardzo mnie cieszy, szczególnie, że obdarowuje nas takimi darami-
miska świeżych ślicznych opieniek z własnego ogródka.
Było już kilka przepisów, ale jeszcze Was pomęczę  dwoma.

Na krokiety potrzeba nam:

Składniki na 11 krokietów
Ciasto naleśnikowe:

1 szklanka mleka
1/2 szklanki wody gazowanej
1 1/2 szklanki mąki pszennej
płaska łyżeczka soli.
jajko

Farsz
500g kapeluszy opieniek
cebula
jajko
sól i pieprz

dodatkowo
jajko i bułka tarta do panierowania
olej do smażenia

Grzyby wkładam do miski z ciepłą osoloną wodą i pozostawiam na 15 minut.
Po tym czasie dokładnie myję  i wkładam do wrzątku na 2-3 minuty.
Odcedzamy i ponownie zagotowuję i solę wodę,  wkładam grzyby- gotuję 20 minut.
Ugotowane grzyby odcedzam i zostawiam do ostygnięcia.
Cebulę kroję w bardzo drobną kostkę i smażę do zrumienienia.
Łączę opieńki, cebulę i jajko,  doprawiam dość mocno solą i pieprzem.


Przygotowuję naleśniki.
Wszystkie składniki ciasta bardzo dokładnie łączę robotem ręcznym i smażę cienkie naleśnik.



Na każdy naleśnik nakładam dużą łyżkę farszu i zwijam.
Krokiety panieruję w jajku i bułce tartej- mocno dociskam i smażę na złoty kolor.

Smacznego!!


22 października 2013

Boeuf Strogonow

po mojemu, długo duszony.
Nie wiem ile ma wspólnego z oryginałem, ale taki robię już od kilku lat i nam smakuję.
Nie lubię wołowiny- nie dość, że droga,  to jeszcze długo się gotuję lub piecze, ale od czasu do czasu wszystko jest dozwolone:)


Składniki
500g wołowiny zrazowej
300g pieczarek
cebula
3 ogórki kiszone
1 duży serek topiony o neutralnym smaku
1 łyżka koncentratu pomidorowego
2 łyżki maggi w płynie
sól, pieprz do smaku
3-4 łyżki oleju
3 ziarenka ziela angielskiego
liść laurowy
1/2 pęczka zielonej pietruszki ( około 3 dużych łyżek)

Mięso kroję na prostokątne paseczki o wymiarach 1 x 3 cm
Obsmażam szybko na gorącym oleju.
Dodaję cebulę pokrojoną w kosteczkę i jeszcze smażę kilka minut.
Dodaję koncentrat pomidorowy,serek topiony, sól, pieprz, ziele i liść laurowy, podlewam około 3/4 l wody i duszę około 1 1/2 - 2 godzin na bardzo małym ogniu ( ew 50 min w szybkowarze)
Pieczarki obieram i kroję w plastry, obsmażam na oleju.
Ogórki kroję w kosteczkę.
Pieczarki i ogórki dodaję do mięsa i wszystko razem duszę jeszcze około10 minut.
Ściągam z ognia i posypuję posiekaną natką pietruszki.
Można zagęścić sos łyżką mąki, a zamiast serka użyć szklanki śmietany

Smacznego!!

21 października 2013

Sałatka z kurczakem i gruszkami

Może nie typowe połączenie, ale jeżeli zaglądacie do mnie to już wiecie, że lubię połączenie mięsa i owoców.
Sałatki uwielbia mój M, ale reszta też nie pogardzi.
Ja osobiście bardzo lubię je przygotowywać i często jest to tzw przegląd lodówki.
Nie zawsze udaje mi się odtworzyć ten sam smak, dlatego tez powstał ten blog- ku pamięci :) mojej oczywiście, bo mam pamięć bardzo dobrą tylko krótką:)


Składniki
1/2 kurczaka z rożna
50 g makaronu w kształcie ryżu
1/2 główki sałaty lodowej
1 por- biała część
2 gruszki
6-7 orzechów włoskich
3 łyżki majonezu
sól, pieprz do smaku
płaska łyżeczka suszonego czosnku.

Do sałatki możemy  wykorzystać kurczaka pieczonego, duszonego lub wędzonego.
Odzielam mięso od kości i kroję w kostkę ok 1x1 cm.
Makaron gotujemy minutę krócej niż podane jest w przepisie na opakowaniu- studzimy.
Sałatę kroję w pióra, pora w pół talarki, a gruszki w kosteczkę.
Orzech obieram i lekko rozdrabniam nożem.
Wszystkie warzywa, orzechy i gruszki łączę dodaję majonez wymieszany z czosnkiem i doprawiam do smaku solą i pieprzem.
Sałatkę można jeść od razu- przynajmniej mnie tak smakuję najbardziej:)

Smacznego!!
Sałatka spełnia warunki, dlatego zgłaszam ją do akcji:


19 października 2013

Mięsne cukierasy

Witajcie kochani:)
Miał być dzisiaj długi wpis i kilkoma zdjęciami i jak to mówi moje ulubione serduszko z reklamy pewnej sieci komunikacyjnej dooopa- przypadkiem skasowałam :( cała ja.
Miałam tam też zdjęcie potrawy na konkurs i co? zjedliśmy ją ze smakiem i po robocie:)
Ale nudzić więcej nie będę i podzielę się przepisem na mięsne cukierasy- ze względu na rozmiar i sposób przygotowania.
Mięso kupuję mielone tylko wtedy, gdy mielą je na moich oczach-  lubię wiedzieć co jem:)
Z tej porcji wyszły mi dwa duże z parówkami i trzy małe z ogórkami



Składniki:
600g mięsa mielonego
3 ziemniaki
2 jajka
cebula
2 łyżki bułki tartej
mąka
olej do smażenia
sól i pieprz do smaku
2 ząbki czosnku do pieczenia.
parówki lub ogórki kiszone

Cebulę kroję w drobną kostkę i rumienię na złoto.
Ziemniaki gotuję na miękko- studzę i przepuszczam przez praskę lub ścieram na tarce do warzyw na dużych oczkach.
Mięso, jajka, czosnek przeciśnięty przez praskę, bułkę tartą i wystudzoną cebulkę wyrabiam dokładnie na jednolitą masę
Doprawiam dość mocno pieprzem i dodaję sól.
Dzielę mięso na porcję.
Teraz przydaję się  folia spożywcza- rozkładam na niej mięso tworzyć placuszek nakładam parówkę lub ogórek i przy pomocy folii zwijam tak jak cukierki.
Przez chwilę ręcznie wałkuję formując walec  i pozostawiam do stężenia na około 15 minut.
Mięso obtaczam w mące i smażę na złoty kolor.
Smacznego:)

18 października 2013

Rozgrzewający gulasz warzywny

Witam Was kochani bardzo cieplutko:)
U nas pogoda iście jesienna- pada deszcz, zachmurzone ciemne niebo i  nic mi się nie chce.
Dlatego dzisiaj tylko szybki gulasz warzywny- rozgrzewający i pikantny - pycha.
Bałam się trochę, czy nie jest za ostry dla małej i ku mojemu zdziwieniu to młoda narzekała.
No cóż dogodzić nastolatce to wyższa szkoła jazdy.
Zjadła i poleciała na SKS ( ciekawe, za moich czasów to się randka nazywało, a nie SKS :)

Składniki:

5 ziemniaków średniej wielkości
1/4 kalafiora
duży słoik pomidorów w sosie ( ok. 1 kg)
3 ząbki czosnku
cebula
200g cukinii
sól, pieprz, chili do smaku
czarnuszka ( nie koniecznie, ale polecam)
płaska łyżeczka gorczycy
1/2 litra wody
1 rosołek warzywny
1 łyżka mąki pszennej
3 łyżki oleju rzepakowego.
natka pietruszki


Ziemniaki obieram i kroje w ok 1 centymetrowe  plastry, kalafior dzielimy na różyczki
Obgotowuję osobno w osolonej wodzie -
-ziemniaki 5 minut
-kalafior 10 minut
Odcedzam.
W rondlu rozgrzewam 3 łyżki oleju, wsypuję gorczycę, przykrywam i czekam , aż przestanie strzelać.
Wkładam pokrojoną w drobną kostkę cebulę- smażę, aż się zeszkli.
Dodaję ziemniaki i sos z pomidorów ( ok 30 ml) oraz przyprawy- duszę 10 minut.
Dodaję resztę warzyw- plastry pomidorów, bazylię, kalafior i pokrojoną w  plastry cukinię.
W wodzie rozpuszczam rosołek- odlewam 1/2 szklanki, a resztę wlewam do gulaszu.
Wszystko razem duszę tak długo, aż ziemniaki będą miękkie ( nie dłużej niż 10 minut, ale czas może się różnić od gatunku pyry)
Gulasz zagęszczam łyżką mąki rozrobioną w 1/2 szkl. wody, zagotowuję.
Całość posypuję zieloną pietruszką
Nie obierałam cukinii, miałam 2 malutkie, większe o tej porze roku mogą mieć już twardą skórkę.


Smacznego!!


17 października 2013

Domowa szynka:)

Witajcie kochani, a szczególnie gorąco witam nowe obserwatorki:)
Dzisiaj przepisu nie będzie, za to chwalę się moją pierwszą domową szynką z szynkowara.
Przepis najprostszy z podanych- muszę poznać tajniki od podszewki.
Miałam łopatkę, nie czyściłam jej dokładnie, właściwie wcale i dlatego jest trochę tłuszczu w środku.
Dodałam tylko sól do peklowania i trochę pieprzu i żelatyny.
Z 1 kg mięsa, wyszło mi 80 dag szynki.
Pysznej  i soczystej szynki, bez konserwantów i chemii.
Kupiłam najprostszy i najtańszy szynkowar- nie wiedziałam czy w ogóle warto w to się bawić i na razie tak zostanie- w droższy zainwestuję następnym razem, a na razie polecam i życzę smacznego:)



16 października 2013

Krupnik z opieńkami

Witam wszystkich bardzo serdecznie, a szczególnie nowe obserwatorki- mam nadzieję, że moja kuchnia spodoba Wam się na tyle, że zostaniecie ze mną na dłużej :)
Znowu opieńki, ale jak wiadomo grzyby trzeba zjeść szybko, ale dziś dla odmiany z zupą.
Gęsty, treściwy i pyszny krupnik- właściwie wystarczyłby na obiad, ale moim muszą mieć dwa dania i już :)

Składniki.

300 g chudej łopatki wieprzowej
200 g opieńki miodowej
4 ziemniaki
6 łyżek kaszy jęczmiennej
2 marchewki
pietruszka
1/4 selera
kawałek pora
3 łyżki gęstej śmietany
2 ząbki czosnku
4 ziarenka ziela angielskiego
liść laurowy
sól, pieprz i suszony czosnek do smaku

Łopatkę kroję w kostkę, obsmażam szybko na oleju, zalewam 2,5 litrami wody.
DodajE obrane i umyta warzywa (oprócz pora i ziemniaków) i przyprawy- ziele angielskie, liść laurowy, pieprz i sól.
Wszystko razem gotuje około 30 minut.
Opieńki moczę w ciepłej osolonej wodzie przez 15 minut.
Odcedzam i blanszuję przez 2-3 minuty we wrzątku- odcedzam. 
Z wywaru mięsnego wyjmuję warzywa ( mogą być podstawą do sałatki) dodaję pokrojone w kosteczkę ziemniaki i opłukaną kaszę.
Teraz też dodaję grzyby ( można je pokroić w paski),czosnek i pokrojony w talarki por.
Wszystko razem gotuję jeszcze przez 10-15 minut, w zależności od gatunku ziemniaków.
Pod koniec wlewam zahartowaną śmietanę i doprawiam do smaku.


Smacznego!!

15 października 2013

Bitki w sosie z opieńkami

Witam wszystkich bardzo słonecznie:)
Za oknem pięknie świeci słoneczko i niech zostanie z nami jak najdłużej. 
W planach miałam dziś co innego na obiad, ale w ogrodzie znalazłam opieńki i moje plany się zmieniły.
Jak zwykle, też tak macie, że jak coś zaplanujecie  to coś lub ktoś przeszkodzi?
Ja tak mam i dlatego nie planuję już nic i idę na żywioł :)
grzybków nie ma wiele, ale starczylo dziś na sos i na jutro coś jeszcze wymyślę


Składniki
 4 plastry schabu
sól, pieprz
mąka
olej do smażenia
Sos:
Około 250g kapeluszy opieniek
1 mała cebula
1 łyżka oleju
2 łyżki masła
2 łyżki kwaśnej śmietany
2 łyżki  mąki pszennej
sól, pieprz do smaku
1/2 l wywaru z warzyw lub
1/2 l wody +kopiata łyżeczka vegety
zielenina( pietruszka lub cebulka)

Opieńki dokładnie umyłam ( najlepiej w ciepłej wodzie z dodatkiem garści soli) .


Zalałam  wrzącą wodą i blanszowałam ok 2-3 minut.
Odcedziłam.
Opieńki pokroiłam w ok. 1 cm plastry,a cebulkę drobno w kosteczkę
Na rozgrzanym oleju i 2 łyżki masła- podsmażyłam  cebulkę.
Gdy cebulka zrobiła się szklista dodałam opieńki i dusiłam razem przez 8-10 minut.
Mięso rozbiłam, posypałam solą  i pieprzem oprószyłam mąką i obsmażyłam na gorącym oleju.
Zalałam 1/2 l wywaru z warzyw ( można podlać wodą z dodatkiem vegety) włożyłam bitki i dusiłam razem przez następne 20 minut.
Do śmietany dodałam 2 łyżki mąki- dokładnie wymieszałam, żeby nie było grudek i  zahartowałam  gorącym wywarem. 
Śmietanę wlałam do sosu, zagotowałam , doprawiłam do smaku.


Pysznie smakuję z makaronem lub ryżem :)
Smacznego !!

14 października 2013

Dorsz w chrupiącej panierce z surówką wielowarzywną

Jesienią zaczynają się przeziębienia, dzieci przynoszą różne wirusy i to teraz zaczynam serwować moim bliskim wszelkiego rodzaju surówki- dzisiaj do obiadu surówka wielowarzywna.
Szybki i prosty przepis, a sama ryba jest soczysta w pysznej chrupiącej panierce składającej się z płatków kukurydzianych i ser.


Składniki:
2 filety dorsza ( 500g)
sól i pieprz cytrynowy

Do panierowania:
jajko
mąka
100g płatków kukurydzianych
80g ostrego żółtego sera

Surówka:
duży por ( biała część)
duża lub dwie małe marchewki
1/2 selera
2 jabłka
3 ogórki konserwowe
sól, pieprz do smaku
3 łyżki oleju

Rzadko mam dostęp do świeżej ryby, a mrożoną rozmrażam na durszlaku, osuszam ręcznikiem kuchennym.
Ser starłam na małych oczkach tarki do warzyw.
Płatki kukurydziane i ser przez chwilę miksuję razem


Płaty kroję rybę  na mniejsze kawałki i przyprawiam solą i pieprzem cytrynowym.
Każdy kawałek panieruje kolejno w mące, rozmąconym jajku i mieszance kukurydzianej i sera.
Smażę na oleju na złoty kolor.
Obraną marchewkę i seler ścieram na dużych oczkach tarki warzywnej, a jabłka i ogórki na dużych.
Pora  drobno kroję na półtalarki.
Wszystkie warzywa łączę razem.
Dodaję olej, doprawiam solą i pieprzem do smaku.
Najlepsza jest po godzinnym leżakowaniu w chłodnym miejscu.
Pozdrawiam wszystkich i życzę smacznego !!



13 października 2013

Roladki na włoską nutę

z suszonymi pomidorami i serkiem typu capresi i kapustą włoską
Wyszło pysznie, choć  do sosu mogłam dać więcej papryki.
Miałam swoją kapustę włoską- małą, bo ekologiczną bez nawozu, z większych wystarczy po pół liścia na roladkę

Składniki
1 kg schabu
kilka liści kapusty włoskiej
1 papryka czerwona- po połowie do mięsa i sosu
po 1 suszonym pomidorku
ser typu capresi lub mozzarella
cebula
sól i pieprz
suszony czosnek
kilka gałązek tymianku
sos paprykowy ( lub ajwar)
serek topiony lub śmietana
ziele angielskie
liść laurowy
magga w płynie ( można ominąć)

Umyte liście kapusty obgotowałam przez kilka minut w osolonej wodzie- odcedziłam i ostudziłam
Schab podzieliłam na plastry ( u mnie 8) i dość cienko, ale delikatnie rozbiłam tłuczkiem do mięsa.
Każdy kawałek posmarowałam sosem paprykowym, posypałam solą, pieprzem i suszonym czosnkiem i ułożyłam kolejno kapustę włoską,  plasterki sera, pomidor suszony i  kawałek czerwonej papryki.

Zwinęłam  w roladkę i spinamy.
Mięso obtoczyłam w mące i usmażyłam ze wszystkich stron na gorącym oleju.
Podlałam rosołem ( można użyć wody lub wywaru), dodałam pokrojoną w kosteczkę cebulę i paprykę, liść laurowy, ziele angielskie, tymianek i przyprawiamy solą i pieprzem.
Ja od razu dodaję serek topiony- jeżeli używacie śmietanę to dodajemy ją na końcu.
Wszystko razem dusiłam do miękkości ( szybkowar 15 minut)
Gdy roladki były  już gotowe osunęłam spinacze, a sos zmiksowałam ( dodajemy śmietanę).
Nie dodaję już mąki - tu już jak kto woli, pełna dowolność.

Smacznego wszystkim życzę:)
Dziękuję za wszystkie komentarze i zmykam powygrzewać się jeszcze choć odrobinkę :)

12 października 2013

Kruche paszteciki z mięsem i dynią

Dynia w tym roku po raz ostatni ( chyba), mam co prawda jeszcze makaronową, ale nie wiem jak się za nią zabrać- macie jakieś pomysły??
Dyni w moich pasztecikach jest tylko odrobina- tak dla wykorzystania resztki upieczonej, która mi została i spokojnie można z niej zrezygnować.
Nie są to takie typowe paszteciki do barszczyku- nam bardziej smakują na zimno, a moje dziewczyny biorą je do szkoły zamiast kanapek.

Składniki:
300g mąki pszennej
150g masła (zimnego)
3 łyżki gęstej śmietany
1 jajko
1 płaska łyżeczka kurkumy
szczypta soli
1 płąska łyżeczka proszku do pieczenia.
Farsz
1 ugotowane udko
1 jajko
1 cebula
kawałeczek świeżego imbiru ( niecały cm)
sól i pieprz do smaku.
100g upieczonej dyni hokkaido
Dodatkowo:
żółtko
czarnuszka -nie koniecznie
Ciasto
Z podanych produktów szybko zarobiłam ciasto i zwinięte  w folię  włożyłam do lodówki na minimum pół godziny.
Farsz:
Drobno pokrojoną w kosteczkę cebulę podsmażyłam na złocisto na łyżce oleju.
Obrany imbir również  drobniutko pokroiłam dodałam do  złocistej cebulki i smażyłam jeszcze razem przez minutkę i odstawiłam do ostudzenia.
Mięso zmieliłam razem z cebulką i  imbirem (można ominąć) dodałam jajko i przyprawiłam dość mocno solą i pieprzem.

Ciasto rozwałkowałam na prostokąt o grubość około 0,5 cm.
Nałożyłam farsz  oraz plasterki dyni  i zwinęłam w roladki.

Posmarowałam rozmąconym żółtkiem i posypałam czarnuszką ( można kminkiem)
Przełożyłam na  lekko natłuszczoną  dużą blachę piekarnikową.
Piekłam w piekarniku rozgrzanym do 180 st na złoty kolor około 30 minut, ale  koniecznie każdy musi sprawdzić stan upieczenia

Smacznego!!

Paszteciki krucho drożdżowe z pieczarkami

 Do pasztecików można wykorzystać udko z rosołu, a  można jeść same- zamiast kanapek np.do szkoły lub z barszczem czerwonym


Składniki:
ciasto:
250g mąki
80g masła
50 g świeżych drożdży
3 łyżki śmietany
2 jajka
nadzienie
1 ugotowane udko
250 d pieczarek
1/2 cebuli
2- 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 jajko
sól, pieprz do smaku
dodatkowo:
żółtko
czarnuszka do  posypania

Nadzienie:
Pieczarki obieramy, trzemy na tarce i smażymy na łyżce oleju.
Cebulkę drobno kroimy i podsmażamy na łyżce oleju na złocisto.
Studzimy pieczarki i cebulę, dodajemy zmielone mięso, jajko, sól, pieprz i zieloną pietruszkę- dokładnie łączymy i  dzielimy na 4 części
Drożdże mieszamy ze śmietaną i łączymy z resztą składników. Dokładnie wyrabiamy ciasto.
Ciasto dzielimy na dwie części.
Każdą część wałkujemy na prostokąty, rozkładamy po 1/4 części farszu ( zdjęcie) rozkrawamy przez środek.

Brzegi smarujemy rozmąconym białkiem, zwijamy i dzielimy na 6 cm kawałki.
Pieczemy na złocisto w tem 170 st. Około 25-30 minut)
Smacznego!!