2 października 2014

Domowy ocet jabłkowy

Ocet jabłkowy jest zdrowszy od zwykłego i do tego bardzo łatwy do zrobienia w domu.
Dodatkowo, ocet jabłkowy w sklepach jest dość drogi, a taki domowy jest prawie za darmo :)
Nie potrzeba wiele, a jedyną trudnością jest codzienne sprawdzanie i mieszanie, bo na górze inaczej może zrobić sie nam pleśń i całość jest do wyrzucenia.
Nie potrzeba też ogromnej ilości skórek, bo wystarczy z dwóch jabłek,które obieramy sobie czy dzieciom.
Niestety czas fermentacji jest dość długi i wynosi 6 tygodni, potem można już używać w kuchni- oczywiście jeżeli nie przeszkadza wam mętny kolor, ale i to można wyczyścić przez kolejne miesiące.
Jeżeli chcemy uzyskać krystaliczny ocet to filtracja powinna się odbywać jeszcze 3-4 krotnie z miesięcznymi odstępami



Składniki;
Skórki z jabłek
2 łyżki cukru na każdą szklankę letniej przegotowanej wody

i już, no może jeszcze słoik i coś do przykrycia:))
Skórki muszą być umyte, nie muszą być idealne- u mnie pojawiają sie plamki, ale nie mogą mieć części nadgniłych!! najlepiej odkroić taką skórka i wyrzucić
Układamy w słoiku- odpowiednio dużym.
Skórek nie daje więcej niż połowę objętości, a i tak przez pierwsze trzy tygodnie, będą pływały pod powierzchnią wody.
Słoik przykrywamy czystym kawałkiem materiału ( gęstego) i obwiązujemy gumką.


Odstawiamy w ciepłe i ciemne miejsce, ale nie w pobliżu pieca czy kaloryfera
Codziennie zaglądam do nich, nawet dwa razy i mieszam, żeby nie powstała pleśń- jeżeli skórki zrobią się ciemniejsze to jeszcze wszystko jest ok :)
Cukier rozpuszczamy w letniej wodzie i przelewamy do skórek- muszą być przykryte!!
Po około trzech tygodniach skórki opadają na dół i już nie trzeba tak często do nich zaglądać:)
Po ok 6 tygodniach ocet można zlewać, przez gęste sito, przelewam do słoików, czy butelek szczelnie zakręcam i odkładamy w chłodne miejsce- część rozdaje:)
Jeżeli będziecie chcieli filtrować to polecam robić to przez filtry do kawy:)




23 komentarze:

  1. Świetny pomysł, nie wiedziałam, że taki ocet można zrobić w domu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też często robię ocet, dodaję później do potraw. Znakomicie się sprawdza przy zaparciach. Pozdrawiam Reniuś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eluniu nie tylko, moja mama twierdzi, że obniżyła sobie nim cholesterol:)

      Usuń
  3. Wow! zazdroszczę cierpliwości, taki ocet domowy to świetna sprawa :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko właściwie robi się samo, a zamieszać można podczas gotowania:) a ocet jest rzeczywiście świetny, nawet lepszy od kupnego:)

      Usuń
  4. Nie robiłam, kupuję czasami, ale wiem, że jest doskonały w kuchni. Słyszałam, że pomaga też w odchudzaniu. Piękny kolor uzyskałaś Reniu :)
    P.s. Kłopoty z komentarzami też miałam, bo nie miałam wglądu na nowe opublikowane posty . Ale się już "naprawiło". Samo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu ja mam go zawsze pod ręką:)
      A ostatnio ciągle coś mi sie dzieje- albo wystawiają mi się na opak albo nie mogę nic odczytać, mam tylko nadzieje, że sie ponaprawia samo, bo nie wiem co z tym zrobić:)

      Usuń
  5. Fajne te domowe wyroby:)a zdjęcia piękne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tez nastawiłam i czekam na efekty. Zrobiłam go pierwszy raz więc mam nadzieję że się uda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uda się na pewno, tylko troszkę przypilnuj,żeby się pleśń nie zrobiła a nie ma prawa sie nie udać:)

      Usuń
  7. Słyszałam o jego właściwościach, same pozytywy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też- a jak wspomniałam wyżej moja mama twierdzi że to dzięki niebu obniżyła cholesterol, czytałam też trochę w necie- ile w tym prawdy? nie wiem, ale podobno wiara czyni cuda:)

      Usuń
  8. Jakoś nie potrafię się do niego przekonać :(
    www.brulionspadochroniarza.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, bo w/g mnie jest lepszy od zwykłego a istotny w niektórych potrawach:)

      Usuń
  9. zdrowy i smaczny, muszę się z nim zmierzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o ile ocet może być smaczny:)) ale polecam do doprawiania jest idealny:)

      Usuń
  10. Przydałby mi się, oj tak, więc chyba go zrobię... :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też zrobiłam ilość hurtową, jest ponoć dobry na odchudzanie. Trochę jest zachodu z nim ale warto

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)