24 września 2014

Wytrawne muffiny z almette

Almette to ser który mogę jeść na okrągło- zaraz po moim domowym serku:) ale tym razem zmieniłam go w pyszne wytrawne muffiny.
Moja mała nie lubi kanapek, a codzienne drożdżówki też mogą się znudzić.
Lubi natomiast wszystko co jest na jeden kęs- no bo kto nie lubi? z tego co w lodówce powstał ten właśnie przepis, który polecam serdecznie.
Muffinki upiekłam w wypiekaczu do babeczek, ale można je upiec z małych foremkach i piekarniku- tylko trzeba odpowiednio wydłużyć czas pieczenia.







Składniki:

2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka suszonego czosnku
1 łyżeczka soli
2 jajka
1/2 szklanki śmietany kremówki
1/2 szklanki wody
1/4 szklanki oleju lub rozpuszczonego masła
1 opakowanie serka almette z ziołami  (150g)
Dodatkowo:
1 puszka kukurydzy
cienkie kiełbaska o wyrażistym smaku

Kiełbaski kroję na plasterki i odsączam kukurydzę.
Jajka miksuje z śmietanką i wodą, dodaję serek i olej- miksuje wszystko razem do połączenia sie skłądników.
Dodaje przesianą mąkę z proszkiem do peczenia
Do masy dodaje garść kukurydzy i mieszam.


Wypiekacz smaruje olejem tylko raz, na samym początku, nakładam łyżkę masy, dodaje po dwa plasterki kiełbski i posypuje kilkoma ziarenkami kukurydzy.

Muffinki pieką się 15-17 minut.
 Można jeść od razu lub na zimno. Do masy można dodać jeszcze szczypiorek lub inne ulubione składniki.
Życzę smacznego:)

Na życzenie Dorotki:)

30 komentarzy:

  1. Super wyszły i apetycznie.Miłego wieczorku.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie muffinki to ja z chęcia zabieram w kieszeń i w drogę ,nieważne gdzie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Reniu, na taką muffinkową kanapkę to i ja się piszę. Takie pyszne co nieco na jeden kęs to świetny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę sie Krysiu, że sie spodobały, u nas schodzą na bieżąco, znaczy smakują:)

      Usuń
  4. Reniuś to ja poproszę moją porcję, nie będę się silić i słodzić. :) Buziole

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, nie Eluś - zdecydowanie, przy tych muffinach nie słodź :) tylko się częstuj:)

      Usuń
  5. Pyszne muffinki! Chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajne te twoje muffinki :-) bardzo smacznie wyglądają :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) a muffiny są smaczne i można dobrać swoje ulubione dodatki:)

      Usuń
  7. o rany! uwielbiam Twoje muffiny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale apetycznie wyglądają . Smakują już sobie wyobrażam. Tez lubię almette , warto zrobić takie muffinki , może mi się uda.
    Pozdrwionka

    OdpowiedzUsuń
  9. a co to za wypiekacz posiadasz?
    możesz pokazac w całości? pliss

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko jak tylko zrobię zdjęcie:) ale wygląda tak jak gofrownica:)

      Usuń
  10. Świetny pomysł! Wyglądają doskonale :)
    www.brulionspadochroniarza.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. ale fajna alternatywa!
    No dla mnie bomba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki:) dla nas też okazały sie strzałem w dziesiątkę:)

      Usuń
  12. Świetne, czasem fajnie zjeść taką niezwykłą muffinkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owszem:) moja mała stwierdziła że woli takie niż z borówkami ( których nie lubi:)

      Usuń
  13. świetnie wygląda :)

    http://nikoladrozdzi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)