18 października 2017

Opieńki w solance

Przyniosłam od Sąsiada prawie 15l opieńków i potrzeba było z nimi coś zrobić- część w sosie własnym z masłem ( ten przepis już chyba będzie w przyszłym roku), część w pomidorach(klik)
 a część w solance.
 Wiem, ze nie wszyscy je zbierają i jadają- u nas w domu były co roku i robiło sie z nich wiele przepysznych dań, ale ten przepis mam od pani Marysi,  dziękuje bardzo.
Przepis najlepszy z możliwych-  na oko;D
i podaje już z moimi proporcjami.
W zimie można wykorzystać tak jak pieczarki, wystarczy przelać na durszlak, przepłukać pod bieżącą wodą ( choć myślę,że ta zalewa nie jest aż tak słona) osuszyć i przygotować w dowolny sposób.
W solance można przygotować i inne grzyby, myślę że to fajna alternatywa na grzyby mrożone czy marynowane
Ja opieńki myję w w dużej ilości zimnej wody, wyciągam na durszlaku i dopiero potem poddaję dalszej obróbce
Polecam :)


Składniki

kapelusze  opieniek- ilość dowolna
zalewa  wystarczy w przybliżeniu na około 1,5 kg
1 l wody
1 łyżka soli


Słoiki i zakrętki dokładnie myję i wyparzam w wrzątku.
Opieńki oczyszczam i odcinam nóżki, myję,
w garnku zagotowuję wodę lekko ją solę i wkładam grzyby.
Gotuję ( od momentu ponownego zagotowania) przez 2 minuty
odcedzam i przekładam do słoi.

Musimy pamiętać, by nie było ich więcej niż 2/3 słoika, bo po dolaniu zalewy grzyby podniosą się do góry, a muszą być przykryte zalewą
Składniki zalewy zagotowuję i gorącą zalewam grzyby.
Zalewy ma być tak centymetr poniżej zamknięcia
Zamykam i pasteryzujemy dwukrotnie w odstępie 24 godzin

Smacznego :)

16 komentarzy:

  1. Nawet nie wiemy jak opieńki smakują :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Wieki już nie jadłam opieńków, a teraz smaku mi narobiłaś Renatko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę pokazać przepis mojej teściowej, ona uwielbia opieńki :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama nie zbieram, ale jadłam. Były pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje mi się, że w smaku są pyszne.
    Naprawdę świetna propozycja.
    Zdecydowanie - do przetestowania przepis :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie pomyślałam o solance. Miałam bardzo dużo opieniek, które zamroziłam. Niestety opieńki z naszego ogrodu, znów drzewa nam umrą. To smaczny grzyb ale zabójczy dla drzew, wnika w środek korzeni i idzie w koronę "wysysając" soki. Już dwie morele wykarczowaliśmy. Niestety nie ma na niego sposobu:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety to prawda. Opieńki są pasożytami. Ale takimi smacznymi. :-)

      Usuń
    2. Aniu dlatego tak sie ucieszyłam, ze to u sąsiada;D
      wredna jestem ale co zrobić:)

      Usuń
  7. juz tak dawno ich nie jadłam ze az zapomnialam jakie są pyszne! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. W solance? Nigdy nie jadłam. Moja mama robiła świetną sałatkę z marchewką i cebulką do słoików własnie z opieńkami.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za podpowiedź. Robiłam już w tym roku opieńki na kilka sposobów. Ale w solance jeszcze nie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Grzybów to ja zazdroszczę zawsze i wszędzie!

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)