15 lipca 2015

Lody malinowe bez maszynki i jaj

Sam pomysł na lody tego typu zaznałam kiedyś w sieci
przeczytałam i poszłam dalej i po jakimś czasie w głowie zaczął kiełkować pomysł żeby zrobić coś podobnego ale po swojemu - też tak macie?
ten oryginalny był z truskawek, niestety mój blender im nie podołał, więc spróbowałam z malinami i wyszły :)
Są pyszne!!
Jeden minus to wyczuwalne pesteczki, nam jednak  nie przeszkadzają, dlatego przepis na stałe zostaje z nami.
Jak w tytule lody bez maszynki i bez jaj - jedynie potrzebne są mrożone maliny i dobry melakser czy blender
Polecam :)


Składniki:
300 g mrożonych malin
1 duży kubek jogurtu greckiego (350g)
1 duży kubek śmietany 18 %     (400g)
4-5 łyżek cukru (dosłodzić do smaku)


Mrożone maliny przełożyłam do pojemnika   Kasi z nożami do siekania i rozdrabniałam  przez3-4 minuty, 


Następnie dodałam cukier jogurt i razem zmiksowałam na gładką masę.


Deser można podać jako miękkie lody , ja jednak włożyłam na 2 godziny do zamrażalnika i mogłam już serwować w kuleczkach :)
Resztę lody, gdy juz całkowicie zamarzła trzeba wyciągnąć na minimum 20 minut przed podaniem
Proste  prawda?!
a zaręczam że lody są pyszne i mocno owocowe.


Smacznego:)

38 komentarzy:

  1. Mniam pyszności. Ja często mrożę owoce a potem mam pyszne lody :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenka ja też mrożę, ale nie robiłam z nich lodów:)

      Usuń
  2. ale super pomysł na lody :) porywam pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę i polecam:)
      mam nadzieję, ze Ci zasmakują:)

      Usuń
  3. To, że pyszne ... wiadomo. To, że kusząco wyglądają... widać. A, że są bez jaj i bez maszyny to już się doczytałam. Fantastycznie zrobiłaś Reniu. Pozwól, że ta porcja w wafelku będzie dla mnie :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu bardzo proszę, choć przyznam,że to bardzo mała porcja:)

      Usuń
  4. Ooo lody domowe,super! Uwielbiam lody. Zapiszę sobie przepis i ciekawe jak mi wyjdą.Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są proste wiec powinny spokojnie wyjść i mam nadzieje, ze będą smakowały:)

      Usuń
  5. Ciekawy przepis,tylko że Ja nie lubię malin,myślę że można zrobić z innymi owocami :))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marylko ja je widziałam z truskawek to i pewnie inne owoce też będzie można:)
      pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  6. Renia Ty niedobra o tej porze lody mi serwować:( Jak się nie zmieszczę w moje ukochane rurki będzie Twoja wina :) Cudowne lody buziole :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eluniu ja lody serwowałam w samo płudnie :)
      kto późno przychodzi...............:D
      buziaki:)

      Usuń
  7. Super,już ślinka mi cieknie,a nie mogę jogurtów,więc raczej nie dla mnie.Ale moi z chęcią by zjedli.Reniu a czy świeże maliny nie nadają się ?Teraz jest na nie sezon .
    Buźka )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu mogą być świeże, tylko wtedy proce zamrażania będzie dłuższy i raczej poleciłabym przemieszać masę co godzinkę:)
      ja robiłam ze swoich malin, a że mam ich mało to zamrażam na bieżąco
      Co do jogurtu to zawsze można zamienić na śmietanę 18 % tylko gęstą i będzie to samo
      Buziam i miłego dnia życzę:)

      Usuń
  8. Zdecydowanie pyszne! Nam pesteczki od malin też w ogóle by nie przeszkadzały :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nam też:)
      właściwie malina bez pestek inaczej smakuje :)

      Usuń
  9. O mniam :) Takie domowe, zdrowe lody aż chce się jeść:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyobrażam sobie, że są pyszne. I jaki mają piękny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne te lody, nabrałam ochoty by je zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Najlepsze, domowe lody :) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  13. Z pewnością lepsze niż w kawiarni!

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię lody bez jajek, malinowe to moje smaki po truskawkowym ulubione. Piękny kolorek lodów.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pycha, robię podobne, ale najczęściej na patyku, ostatnio były bananowe:)

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)