6 października 2013

Pieczeń wieprzowa na dziko

Robię go kilka razy do roku- na niedzielę i na święta, niestety trzeba pieczeń przygotować kilka dni wcześniej.
Pieczeń najbardziej smakuje z kluskami śląskimi i burakami , ale ze zwykłymi ziemniakami też jest pyszna.
W przepisie jest polędwica wołowa, którą trzeba szpikować słoniną, żeby nie była zbyt sucha, ja używam chudego karczku i mam mniej roboty a efekt jest taki sam.


Składniki:

1 kg chudego karczku
mąka
olej do smażenia.
Zalewa :
1 litr wody
1/4szklanki octu
2 liście laurowe
7 ziaren ziela angielskiego
7 ziaren pieprzu
3cebule
duża garść grzybów suszonych

Przygotowuję zalewę- cebulę kroję w talarki, zalewam wodą, dodaję grzyby i przyprawy, gotuję 5 minut, dodaję ocet i studzę.
Mięso wkładam do zalewy ( ma być przykryte) i odstawiam do lodówki lub w inne chłodne miejsce na minimum 2 dni.

Mięso wyjmuję, osączam i oprószam mąką.


Obsmażam ze wszystkich stron na gorącym oleju.
Przekładam do rondla, dodaję tłuszcz ze smażenia, kilka łyżek zalewy, cebulkę, grzyby i przyprawy.
Duszę na wolnym ogniu do miękkości ( około 1 h lub 35 min w szybkowarze)
Po tym czasie mięso wyjmuje, a z resztę przecieram miksuję- można przetrzeć przez sito.
Można dodać śmietanę i  zagęścić sos 1 łyżką mąki.
Smacznego!!

7 komentarzy:

  1. Mmmm Renia ale u Ciebie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Eluniu u Ciebie też pięknie i pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też wolę karczek :) pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja już czuję zapach tej pieczeni, aż mnie kusi :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziu trochę jest z nią zabawy, ale warto:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie robiłam pieczeni "na dziko". Ale po takim "instruktarzu" w sumie łatwym, chętnie zrobię. Dzięki Reniu za fajny i nieskomplikowany przepis. Pozdrawiam, Krys

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)