26 listopada 2017

Ciasto ,,Kawoszek"

Ciasto ,,Kawoszek'' bo i  dzieci mogą je jeść, a kawa którą użyłam do przygotowania to ,,Inka"
Ciasto pyszne, lekkie, wręcz piankowe, idealne na podwieczorek dla każdego.
Jeżeli nie lubicie kawy zbożowej, to można użyć rozpuszczalnej, choć będzie smakowało inaczej to nadal będzie pyszne
Polecam :)



Składniki:
Ciasto:
2 jajka
5  łyżek cukru
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka kakao
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
coś do nawodnienia ciasta (esencja, herbata, alkohol)

Masa orzechowa
250 ml śmietany kremówki 30%
1 łyżka cukru pudru
2 łyżeczki żelatyny+ 2 łyżki wody
2 łyżki kawy zbożowej ,,Inka"
50 g  zmielonych orzechów włoskich
1/4 szklanka wrzącego mleka

Masa śmietanowa
300 ml śmietany kremówki 30%
2 łyżki cukru pudru
2 łyżeczki żelatyny

Żelka kawowa
250 ml ciepłej wody
4-5 łyżeczki kawy zbożowej ,,Inka"
3-4 łyżki cukru
2 łyżki żelatyny + 2 łyżki wody


Ciasto przygotowuje tak jak biszkopt:
Oddzielam białka od żółtek, białka ubijam ze szczyptą soli na sztywno.
Do ubitej piany dodaję po łyżce cukru , potem przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao.
Dokładnie mieszam ręcznie do połączenia się składników.
Ciasto przelewamy do tortownic wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w 180 stopniach przez 20-25 minut - do suchego patyczka,
Upieczone ciasto studzę.

Ciasto warto naponczować- ja zrobiłam to esencją herbacianą
Masa orzechowa:
Żelatynę zalewam 2 łyżkami wody , odstawiam do napęcznienia, potem mieszając podgrzewam tylko do rozpuszczenia żelatyny.
Zmielone orzechy i kawę inkę zalewam wrzącym mlekiem- mieszam i studzę
Zimną śmietanę ubijam na sztywno, pod koniec dodajemy cukier, orzechy - delikatnie mieszam.
Do lekko przestudzonej żelatyny dodaję łyżkę ubitej śmietany- mieszam i dopiero teraz stopniowo wlewam ją do masy-  mieszam mikserem.
Masę przelewam na zimne ciasto i wkładam do lodówki.
Przygotowuję następną warstwę.

Masa śmietanowa
Właściwie tą masę przygotowuje się tak samo jak poprzednią, pomijając tylko kawę i orzechy czyli:
Żelatynę zalewam 2 łyżkami wody , odstawiam do napęcznienia, potem mieszając podgrzewam tylko do rozpuszczenia żelatyny.
Zimną śmietanę ubijam na sztywno, pod koniec dodajemy cukier - delikatnie mieszam.
Do lekko przestudzonej żelatyny dodaję łyżkę ubitej śmietan- mieszam i dopiero teraz stopniowo wlewam ją do masy-  mieszam mikserem.
Masę przelewam na zimne ciasto i wkładam do lodówki.
Przygotowuję następną warstwę.
Górę można ozdobić tak jak u mnie.


Żelka kawowa
Tu też nic nowego-  żelatynę zalewam zimną wodą odstawiam do napęcznienia.
Podgrzewam do rozpuszczenia
W szklance ciepłej wody rozpuszczam cukier i kawę, dodaję  żelatynę i mieszam.
Całość studzę i gdy zacznie tężeć delikatnie wylewam na masę śmietanową.
Ciasto wkładam do lodówki do stężenia, u mnie na całą noc, ale już po kilku godzinach powinno być dobre

Smacznego:)



19 komentarzy:

  1. Wygląda bardzo apetycznie i na pewno nie jeden łasuch by się na nie skusił :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Reniu 3xP :) CZYLI PIĘKNE, POMYSŁOWE I PYSZNE :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już samą nazwą mnie kupiłaś, a ciasto wygląda obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszne ciasto Reniu :) Wygląda obłędnie i na pewno smakuje doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Od niedawna mam piekarnik. Zbieram więc takie cudne przepisy jak ten twój ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię takie "piankowce". Ale górna warstwa wyszła perfekcyjnie ;) bardzo elegancko wygląda

    OdpowiedzUsuń
  7. super ciacho :) jako fanka kawy bym nie pogardziła takim deserem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Renatko wspaniałe ciacho, ja uwielbiam słodkości z kawą więc porywam kawałek :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciasto nie dla mnie, ale nie podlega wątpliwości, że wygląda cudnie i na pewno świetnie smakuje. Bardzo podoba mi się dodatek inki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja lubię ciasta z dodatkiem kaw, od samego patrzenia aż chce się je zjeść

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe ciacho, robiłam kiedyś coś podobnego i było super smaczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. My nawet za inką nie przepadamy ale ciacho prezentuje się pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda zjawiskowo. jednak ja nie lubię kawy, żadnej...Mój mąż podobnie i dzieci również, także odpada ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pysznie wygląda. Lubię takie delikatne ciasta. Reniu, chętnie zjadłabym kawałek kawoszka do kawki. Miłego dnia, Kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Reniu, cudo. Nie tylko mi się podoba, ja się ślinię :DD
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
  16. Na pewno pyszności! Pięknie wygląda. Lubię kawowe ciasta i kawowe lody:)

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)