25 września 2016

W - Z ciasto czekoladowe ze śmietaną

kto nie zna?
chyba nie ma takiej osoby, bo ciasto znane od bardzo wielu lat.
Wypróbowałyśmy z Mamą wiele przepisów na ciasto czy na masę, mnie najbardziej smakuje ten, najprostsza masa i mocno czekoladowy biszkopt.
Żel-fix można zamienić na żelatynę, ale w tym przypadku ten sposób jest lepszy.
Za szybko pokroiłam ciasto i na zdjeciu wyszło jak wyszło, ale bardzo wszystkim smakowało i to jest najważniejsze
Polecam:)

Składniki: na blachę 24x 37 cm
7 jaj
1/2 szklanki kakao z wiatraczkiem lub 2/3 szklanki innego
2/3 szklanki cukru
szklanka mąki pszennej
łyżeczka proszku do pieczenia

Masa
1 litr śmietany 30%
4 żel fix do śmietany
2 łyżki cukru pudru ( lub 20g żelatyny rozpuszczonej w 6 łyżkach wody)

Dodatkowo
dżem porzeczkowy ( może być inny, najlepiej ulubiony)
2 tabliczki gorzkiej czekolady
50 g masła
50g  mleka lub śmietany
3-4 łyżki syropu herbacianego



Ciasto.
Przesiewam mąkę razem z kakao i proszkiem do pieczenia
Oddzielam białka od żółtek.
Białka ubijam ze szczyptą  soli na sztywno.
Do białek nie przerywając ubijania dodaję stopniowo  cukier- ucieram aż się cukier rozpuści.
Następnie dodaję po jednym żółtku i za każdym razem ubijam aż masa ładnie sie połączy.

Wyłączam robot i dalej pracuję już plastikową lub drewnianą szpatułką.
Stopniowo dodaję przesianą mąkę i delikatnie, ale dokładnie mieszam.


Masę wylewam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i piekę 25 minut w 175 st,
Ciasto całkowicie studzę i rozkrawam na dwa blaty.
Dolny smaruję dżemem


Masa śmietanowa:
Zimną śmietanę ubijam z cukrem pudrem i z fixami według instrukcji na opakowaniu, odkładam kilka   łyżek do dekoracji
Resztę rozkładam na ciasto i przykrywam drugim blatem.
Lekko dociskam.
Dodatkowo górny blat poczuję syropem herbacianym

Polewa
Nad kąpielą wodną stawiam miseczkę z połamaną na kostki czekolady, dodaję mleko i masło- mieszam.
Gdy czekolada jest rozpuszczona tak w 80 % tzn widać jeszcze małe kawałki czekolady miseczkę ściągam z gazu i mieszam do całkowitego rozpuszczenia.
Od razu polewam ciasto i odstawiam do zastygnięcia
Przed podaniem dekoruje rozetkami, można lekko posypać startą czekoladą
Smacznego:)

10 komentarzy:

  1. W-z pamiętam z młodości. Pozniej próbowałam zrobić, ale nigdy nie trafiłam na idealną masę. Próbowałam rożnych z serkiem danio, kaszką manną i nigdy to nie był ten zapamiętany smak. Teraz będę musiała spróbować wg twojego przepisu. Ale az 1litr śmietany?? W przepisie, ta żelatyna może być zamiast zelfiksu, tak?

    OdpowiedzUsuń
  2. To ciacho dla mnie to jak wyrzut sumienia, czytaj wagary :D Też robię ze śmietaną, jest najlepsa. Buziole

    OdpowiedzUsuń
  3. Dwa razu w życiu jadłyśmy to ciasto i zawsze były to kupne z cukierni i nie smakowało nam. Musimy koniecznie spróbować wersji domowej :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wstyd się przyznać, ale nigdy nie piekłam W-Z...

    OdpowiedzUsuń
  5. mmm... to ja lubię :) wyglada smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście, że znam i robiłam to ciasto. Zawsze smakuje. Narobiłaś mi smaka ta nie. Chyba niebawem zrobię. Reniu, nie martw się, że na zdjęciu wyszło jak wyszło. Ja mam tak samo. Za wcześnie ukroję, bo nie mogę się doczekać i potem odstawiam do całkowitego wystudzenia, kroje znów i dopiero "cykam" fotki. Buziaki dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam, pyszności :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pyszny klasyk! Kto by nie lubił... :)

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)