Na blogu znajdziecie już z warzywami, z kaszanką, z bryndzą, z orzechami, smażone czy z owocami z jagodami i z z wiśniami, teraz z brokułem i kozim serem:)
Po raz drugi kupiłam pyszny twardy kozi ser i oscypka, u nas na targu.
Do tej pory jakoś omijałam stragan z serami, jakoś nie lubię kupować żywności w takim miejscu- oczywiście wyłączając warzywa, ale widząc dość dużą kolejkę podpytałam znajomą.
Okazało się, że kupuje u nich już od dawna, a sery mają pyszne i miała rację!! tak pyszny oscypek już dawno nie jadłam, nawet w Zakopanem tak mi nie smakował. Mam jeszcze kilka do wypróbowania i nie omieszkam tego zrobić:)
Ale teraz już przepis.
Farsz składnikami podobny do sałatki z brokuła, jak lubicie, to będzie Wam smakował.
Składniki:
Ciasto:
500g mąki pszennej
1, 5 szklanki ciepłego mleka
szczypta soli
2 łyżki oleju lub rozpuszczonego masła
Farsz:
1/2 większego brokuła
3 jajka
140 g koziego sera ( u mnie twardy)
2-3 łyżki pestek słonecznika
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka suszonego czosnku lub 1 mały ząbek świeżego
Wszystkie składniki na ciasto łączę, wyrabiam gładkie i elastyczne ciasto.
Ciasto ma być miękkie i elastyczne, ale nie może lepić się do rąk, w razie potrzeby podsypuje jeszcze odrobiną mąki i dokładnie wyrabiam.
Przykrywam czystą ściereczką i odstawiam na minimum 30 minut.
Brokuła dzielę na różyczki i wkładam do osolonego wrzątku.
Dodaje szczyptę cukru i gotuje 8 minut.
Ugotowany przelewam na sito i pozostawiam do odparowania i osączenia- nie przykrywam!!
2 jajka gotuje na twardo, obieram i studzę.
Następnie ścieram na dużych oczkach tarki do warzyw
Nasiona słoneczka podprażam na suchej patelni na złoty kolor.
Ser ścieram na dużych oczkach tarki do warzyw.
Brokuł miksuje blenderem- nie robię tego dokładnie, dodaję starte jajka i ser.
Przyprawiam solą i pieprzem, dodaje czosnek, słonecznik i 1 surowe jajko.
Delikatnie, ale dokładnie łączymy farsz.
Ciasto wałkuje, niezbyt cienko, szklanką wykrawam kółeczka, rozkładam farsz i dokładnie zlepiam brzegi.
Pierogi gotuje w osolonym wrzątku 2-3 minuty od wypłynięcia.
Podaje z bułką tartą i masłem, ale można też polać skwarkami z boczku wędzonego
Smacznego:)
Na koniec pokażę mojego ostatniego ogrodowego gościa- śliczna prawda:)
Tymi pierogami uszczęśliwiłabym moją córkę, więc zapiszę przepis i kiedy przyjedzie to zrobię :)
OdpowiedzUsuńA gość? Ja tak raczej omijam takich gości. Z całym szacunkiem :) Pozdrawiam Cię słonecznie (mimo deszczu) :)
Krysiu takich to ja się nie boję, choć do ręki nie wezmę:)
Usuńbrzmi pyszne , zrobiłas smaka , tylko z pierogami tzn z ciastem (robirnirm) mi nie po drodze ;p
OdpowiedzUsuńbuziaki
miłego dnia Agnieszko, pozdrawiam cieplutko:)
UsuńOjej Reniu tym razem przesadziłaś. Wiesz , ze mam do Ciebie daleko a tu własnie dla mnie jedzonko - pierogi, warzywa- brokuł i ser - to wszystko uwielbiam . U mnie leje i jestem tak koszmarnie śpiąca a nikt mi nie zrobi pierożków i to takich:)
OdpowiedzUsuńKaziu ja już po dwóch kawach jestem, a gdzie tam do wieczora:( ale takie wytchnienie od upału też się przyda, może moje ogóry i cukinie w końcu sie wezmą do roboty:)
UsuńWyprobuje te pierozki. Wygladaja bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńMieszkam w stolicy Podhala i mam 3 minuty na targ, gdzie roi sie od oscypkow.
Pierożki polecam, a do Zakopanego mam jakieś 4 godzinki:) oczywiście jak nie ma korków;)
UsuńPyyyycha :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjakie cudne pierożki :) I nieco mniej cudny gość;p
OdpowiedzUsuńDzięki:) a jaszczurka jest maleńka- z ogonem miała może z 10cm:)
UsuńReniuś ładne, napracowałaś się ale za kozi ser to ja dziękuję. :) Buziole
OdpowiedzUsuńEluniu jeszcze nie dawno sama go nie jadłam, ale teraz potrafimy zjeść jeden na kolacje, nawet dziewczyny wcinają z apetytem:) miłego dnia, buziaki:)
UsuńWow, muszą smakować fantastycznie. Fajna alternatywa dla szpinakowych, muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńUwielbiam pierogi. To jedno z moich ulubionych dan, ale jeszcze z brokulami nie jadlam. Musze to zmienic :)
OdpowiedzUsuńto ja polecam:) zamiast ser kozi można dodać fetę,ale za nią nie przepadają moje dziewczyny, a te pierogi wcinały, aż miło;)
UsuńWszystkie rodzaje pierogów uwielbiam są pyszne.Pozdrawiam.Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko i również życzę miłego weekendu:)
UsuńReniu, mam juz na blogu taras, zapraszam
OdpowiedzUsuńBardzo pyszne nadzienie tutaj widzę :)
OdpowiedzUsuńPyszne nadzienie, trzeba zrobić! :)
OdpowiedzUsuńpolecam:) moja mała już sie pyta o następne:)
UsuńJakie pyszne połączenie!! Chętnie bym zjadła!
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym zjadła, farsz bardzo fajny zielony :)
OdpowiedzUsuńTo musi być wyborne :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają te pierogi :) Bardzo ciekawy farsz!
OdpowiedzUsuń