Proste, syte i rozgrzewające danie, dobre na każdą pogodę a szczególnie na taka jaką mamy dziś za oknem- szaro, buro i ponuro a do tego zimno:( brrrr
Ja upiekłam duże placuszki, patelnia ma17 cm średnicy, ale można upiec zwykłe standardowe placki ziemniaczane i będą smakować równie pysznie
Składniki:
Placki:
800g ziemniaków
1 średnia cebula
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka suszonego czosnku
5 łyżek mleka
2 łyżki maki pszennej
2 jajka
olej lub smalec do smażenia
Gulasz:
600g łopatki wieprzowej
1 cebula
100g grzybów leśnych mrożonych lub 300 g pieczarek
150-200 g kapusty kiszonej
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 łyżka przecieru paprykowego ( lub pasty typu ajwar) lub papryka pokrojona w kosteczkę
1 l wody
2 płaskie łyżki mąki pszennej
2 liście laurowe
3 ziarenka ziela angielskiego
po pół łyżeczki - kminku mielonego,czosnku suszonego i papryki słodkiej
łyżeczka czerwonej ostrej czubrycy
olej lub smalec do smażenia
Placki:
Ziemniaki obieram i razem z cebulą ścieram na tarce, na najdrobniejszych oczkach.
Całość przekładam na sito i mocno odciskam całą wodę- wodę wylewam, a wytworzoną skrobię przekładam do ziemniaków.
Dodaję resztę składników, dokładnie mieszam, przyprawiam i smażę cienkie duże placki.
Gulasz:
Kapustę jeżeli jest bardzo kwaśna kilkakrotnie płuczę pod bieżącą wodą i kroje na centymetrowe kawałki.
Grzyby rozmrażam i odparowuje na patelni.
Mięso oczyszczam z błon i tłuszczu, kroję w kostkę 2x2 cm ( można mniejszą)
Obsmażam na gorącym tłuszczu, a gdy zamkną się już pory, dodaje pokrojoną w kosteczkę cebulę - razem przesmażam.
Następnie dodaję przyprawy, podlewam wodą i duszę do miękkości ( szybkowar 15-18 minut)
Gdy mięso jest już odpowiednio miękkie dodaję grzyby i kapustę - gotuję razem przez 10 minut.
Mąkę rozpuszczam w kilku łyżkach zimnej wody, wlewam do mięsa, ponownie zagotowuję.
Na końcu dość mocno doprawiam gulasz.
Smacznego:)
Wyżerka na całego-konkretnie i pysznie!
OdpowiedzUsuńdokładnie Aguś:)
UsuńUwielbiam placki ziemniaczane z różnymi dodatkami i beż dodatków czy tylko z kefirem:) Ale te Twoje wyglądają wyśmienicie, palce lizać . Czuje smak i zapach:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:)placki i ja mogę jeść na okrągło:)
UsuńObiad, jak się patrzy :) Ja lubię placki. Lubię też z każdym nadzieniem, więc czytając Twój post cały czas się oblizywałam. Katujesz mnie Reniu takimi pysznościami :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, nie wiem czy się cieszyć czy żałować że Cię kuszę:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Miałam coś bardzo podobnego na obiad w ubiegłym tygodniu.
OdpowiedzUsuńpyszne danie, prawda?:)
Usuńświetny pomysł na obiad:) mężowi by taki konkretny posiłek smakował:)
OdpowiedzUsuńna pewno:) tak jak mojemu:)
UsuńMój mąż byłby taką propozycją zachwycony! :)
OdpowiedzUsuńmój był:)
Usuńtakie placki ziemniaczane z gulaszem :)
OdpowiedzUsuńLubię takie smaki, bardzo :)
:)
UsuńLubię takie jedzonko :)
OdpowiedzUsuńmy też:)
UsuńJak ja lubię takie dania :) będę musiała zrobić! Koniecznie!!
OdpowiedzUsuńŁucja ja mogę tylko polecić:)
UsuńFajne jadło drwala. U mnie nie ma zwyczaj jedzenia takich placków wytrawnych ale muszę zrobić niech jedzą i nie marudzą ha ha. Gulasz pysznie wygląda
OdpowiedzUsuńMadziu my nie jadamy placków na słodko, zawsze wytrawne z sosem lub gulaszem:)
UsuńDla drwala albo dla chłopa do kosy jak mawiała moja babia gdy kroiłam bardzo grube pajdy chleba.
OdpowiedzUsuńPlacki wyglądają bardzo kusząco. :) buziole
Eluś mój teściu też tak mówi i kroi chleb baaaardzo cienko:)
Usuńbuziaki:)
Konkretne jedzonko.
OdpowiedzUsuńtak, bardzo konkretne:)
UsuńJeżeli chodzi o placki ziemniaczane to w każdej ilości i pod każdą postacią mogę jeść:)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja i moja mała- możemy jeść na okrągło:)
UsuńMój mąż byłby zachwycony takim obiadem, wygląda bardzo smakowicie : )
OdpowiedzUsuńmój był:) wylizał talerz po dokładce:))
UsuńWow, dziś podjadłabym drwalowi jego jadło... :)
OdpowiedzUsuńprzykro mi, ale dzisiaj już nie ma:)
UsuńO rany jakie jadło! Aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń