No cóż, znowu dałam się wmanewrować i tak to też powstała ta strona, będzie jeszcze jedna, ale to tak "po drodze" jak będą się pojawiały przepisy.
Kolejna moja Córa "poszła" na swoje i poprosiła mnie o menu -ok, na blogu będzie to najłatwiejsze, a może i komuś się też przyda?
a może znajdą się chętne Koleżanki i przyłączą się do projektu - będzie łatwiej nie tylko mnie
Zapraszam do zabawy i do pobrania banerka ( umieszczamy na pasku bocznym)- to tak żebyśmy były w grupie ;)
A jak by to miało wyglądać?
Baner
- menu będzie z przekierowaniem do przepisów na blogu ( każdy do swoich przepisów)
- myślę, że jeden pełny miesiąc na sezon wystarczy ( czyli minimum 4 miesiące na rok), ale można prowadzić bez przerwy
-przygotowujemy jeden na tydzień, dwa tygodnie, jak będzie Wam wygodniej
-w wpisie umieszczamy baner
-mogą to być tylko potrawy wegetariańskie/ wegańskie ( chętnie skorzystam:)
-posty publikujemy na blogu , poniżej będą przekierowania , bo może tu zabraknąć miejsca. chyba inaczej się nie da?
choć może się mylę
i gotowe, więcej zasad nie przewiduję.
Jeszcze jedna moja uwaga- ja zazwyczaj przygotowuje obiad na dwa dni, często zamiennie - mijankowo, lub gotuje więcej i gotowe zamrażam i wykorzystuje w kolejnych tygodniach.
Często też będę korzystała z moich spiżarniowych zapasów, które łatwo zastąpić
Zima:
styczeń
1 tydzień
2 tydzień
3 tydzień
4 tydzień
Bardzo ciekawy pomysł z banerkiem. Muszę dokładnie przeczytać, nie bardzo rozumiem. Czyli kto chce ma umieścić na swoim blogu baner ? i klikając w niego wychodzą przepisy wszystkich czy tylko moje np. ?
OdpowiedzUsuńMałgosiu linki do swoich postów, ale banerek gdyby przekierowywał do mnie byłoby mi miło, ,myślę że w poście od razu umieszczę i blogi biorące udział w zabawie , niech zaglądający mają możliwość wyboru :)
OdpowiedzUsuńJa tez gotuję obiady na dwa dni do przodu. Nie ma sensu dla dwóch osób robić obiady codziennie.
OdpowiedzUsuń