11 listopada 2018

Pralinki czekoladowe

Pomalutku zaczynam myśleć o Świętach- czas tak szybko biegnie, że znowu nie zdążę przedstawić nasze ulubione przepisy, które właśnie w tym czasie u nas królują.
Pralinki są w wersji dla dorosłych, mocno czekoladowe z wyraźną nutą alkoholu.
Dla dzieci przygotowuję z syropem herbacianym lub takim do kawy.


                                                         talerzyki od Ambition (klik)
Polecam:)

Składniki:
100g czekolady gorzkiej
25g masła (koniecznie)80g mascarpone
40ml śmietany kremówki 30%
50g herbatników ( ciasteczek bezglutenowych)
20ml spirytusu/wódki/likieru
6 całych orzechów włoskich


Kremówkę podgrzewam, ale nie zagotowuję.
Do ciepłej dodaję posiekaną czekoladę, odstawiam na chwilę, potem  mieszam aż do całkowitego rozpuszczenia czekolady.
Dodaję mascarpone i dokładnie mieszam.

http://ambition.pl

Herbatniki miksuję razem z orzechami- jak bardzo zależy już od Was, grubsze kawałki będą bardziej widoczne, mniejsze nabiorą czekoladowej barwy.
Do herbatników dodaję śmietanę z czekoladą i alkohol-  miksuję do całkowitego połączenia się składników.


Masę przekładam do pojemniczka i wkładam do lodówki na kilka godzin- u mnie na całą noc.
Następnie nabieram małą łyżeczka masę i formuję kuleczki nieco większe od orzechów laskowych i obtaczam w kakao.
Dla dzieci można obtoczyć w słodkim kakao;)

Smacznego :)




Przepis na udane święta

12 komentarzy:

  1. Pyszny pomysł na pralinki :) Bardzo podobnie robię, ale Twoją wersję też wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Renia a dla mnie masz coś? Bo wiesz, ja na takie rarytasy bardzo chętnie :))) Buziole

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż trudno skończyć na jednej (czyt. kilku) pralince :D

    OdpowiedzUsuń
  4. pychota aż mnie naszła ochota na pralinki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne pralinki, bardzo lubię takie domowe słodkości, pasują też na prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  6. już zapisałam i mam zamiar wypróbować :) oby wyszły

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś robiłam podobne, są pyszne do kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Musze spróbować zrobić takie, bo ostatnio właśnie coś za mną chodzą własne pralinki.

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)