Zbliżają sie święta Wielkiej Nocy i w większości domów zapewne bedą babki
U nas na pewno :)
Na blogu możecie znaleść juz kilka propozycji, np
babka gotowana,
babka gotowana marmurkowa,
babka kokosowa ( z samych białek)
babka ucierana marmurkowa
i babka majonezem
Do przepisów przeniesiecie się po kliknięciu w nazwę:)
W tym roku proponuję jednak jeszcze inną babeczkę- babka ze świeżą nutą cytrynową
Babka zachowuje dłużej świeżość, co przy naszych świątecznych szaleństwach jest wielką zaletą:)
Zamiast cukrem pudrem, babkę można polać lukrem cytrynowym
Polecam :)
Składniki
4 jaja
170g cukru
160g maki pszennej
2 budynie waniliowe ( po 40g )
skórka z 1 cytryny
sok z 1/2 cytryny
200g masła ( koniecznie)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo
cukier puder
Oddzielam białka od żółtek, białka ubijam na sztywno z szczyptą soli.
Masło ucieram na puszysto, nie przerywając ubijania dodaję stopniowo cukier i żółtka.
Na końcu dodaję przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, budynie, otartą skórkę i sok z cytryny.
Odkładam robot i ręcznie łączę masę z ubitymi białkami.
Formę na babkę dokładnie natłuszczam i wysypuję bułką tartą i delikatnie napełniam ciastem.
Babkę piekę w temperaturze 180stopni przez40 minut.
Sprawdzam patyczkiem ;)
pozostawiam w formie do całkowitego wystudzenia.
Na koniec posypuję cukrem pudrem,ale można polukrować
Smacznego:)
Pysznie wygląda ta babka, uwielbiam te z dodatkiem nuty cytryny ;)
OdpowiedzUsuńPycha ☺
OdpowiedzUsuńWspaniałe propozycje. Piękne i smaczne babeczki ❤
OdpowiedzUsuńSuper babka, lubię ciasta z cytrusową nutą :)
OdpowiedzUsuńprzepyszny klasyk!!!
OdpowiedzUsuńWspaniała babeczka kochana :-)
OdpowiedzUsuńWspaniała babka :) Ciasta z cytrynową nutką to moje ulubione smaki :)
OdpowiedzUsuńNo takie babki to ja rozumiem! Wspaniałe :) Z chęcią wykorzystam ten przepis niebawem. Rewelacja! Bardzo chciałabym skosztować na Wielkanoc :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka niedzielne :)
Wygląda bardzo smakowicie. Ni i jest wilgotna, jak piszesz, a to duży atut - bo suche ciasta nie bardzo smakują :)
OdpowiedzUsuńKażdą babeczkę zawsze chętnie spróbujemy :D Twoją zjadłybyśmy z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńpozgladałam..monitor oblizałam... tyle mi wolno! ;)
OdpowiedzUsuńależ wyszła baba! No przepiękna!
OdpowiedzUsuńU mnie królować będą dwie baby, min. właśnie cytrynowa.
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie Reniu, też przekrój babkowy duży. Jest w czym wybierać. Pysznie, pachnąco i tak ładnie świątecznie. Buziaki :)
Lubię wszystkie baby ;)
OdpowiedzUsuńPychota! :-)
OdpowiedzUsuńMmm pycha, cytrynowa moja ulubiona :)
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie - podoba mi się w przekroju, tylko pominęłabym dodatek cytryny :)
OdpowiedzUsuńkażda jedna piękna, u mnie gotowana królowała :)
OdpowiedzUsuń