To moje drugie podejście do takich ciasteczek, za pierwszym rozpłynął się napis i choć zjedlismy je z smakiem do pokazania się nie nadawały.
Ciasteczka są bardzo kruche i dość słodkie, dlatego nie posypywałam ich już cukrem.
Myślałam o posmarowaniu dołu gorzką czekoladą, ale ta jak zwykle znikła, nim zdążyłam ją zaklepać.
Agnieszko jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję:)
Składniki:
200g mąki pszennej
100g mąki orzechowej ( z orzechów arachidowych)
5 łyżek cukru pudru
240 g masła ( koniecznie)
Mąkę przesiewam na stolnicę, dodaję rozdrobnione masło i cukier.
Całość siekam tak długo, aż zrobi się kruszonka i bardzo szybko, ale dokładnie wyrabiam rękami, do połączenia się składników
Ciasto wkładam do woreczka i schładzam w lodówce około pół godziny.
Po tym czasie wałkuję lekko podsypując mąką na grubość 0,5 centymetra ( maksymalnie!!) wykrawam ciasteczka szklanką a potem dopiero stempluję:) Wy możecie nadać ciasteczkom dowolne kształty.
Ciasteczka przekładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładam do piekarnika nagrzanego do 190 st na 17-20 minut.
Zostawiam do całkowitego wystudzenia
Smacznego!!
Moje gratulacje Reniu...stempelki dodają uroku takim ciasteczkom. Wyglądają tak... "poważnie" :) Miłego dnia życzę, zaraz spadam popracować :))
OdpowiedzUsuńdzięki Eluś, :) i dodam , ze dzieciaki mają fajna zabawę:)
Usuńjakie fajne te ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńfajne i bardzo smaczne:)
Usuńzjadłabym:)
OdpowiedzUsuńNo to się nastemplowałaś :) Tyle ciasteczek! Śliczne. Lubię ciasteczka o smaku migdałowym, więc chętnie zjadłabym. Ale póki co ten jeden zabieram na spróbowanie :) Ummmm, pycha:)
OdpowiedzUsuńKrysiu wrobiłam w stemplowanie dziewczyny:) a co :))
Usuńoo wyglądają przepięknie :))!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:)
Usuńśliczne stempelki,
OdpowiedzUsuńprawda:) też mi się podobają, a jeszcze bardziej moim łasuchom:)
UsuńRenatko ciacha wyglądają super... fotki też :)
OdpowiedzUsuńja akurat moje piekę z mąki pełnoziarnstej z dodatkiem miodu... najlepiej wychodzą mi pierniki... polecam :)
pozdrawiam i życzę słodkiego smacznego :)
aga :D
Pierniczki- będę musiała wypróbować:) a dzięki pieczątce nie będę musiała je dodatkowo ozdabiać:)
Usuńpyszne :)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńGratuluję wygranej :) Ciasteczka wyszły idealne !!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńJakie piękne stempelki. Jestem pod wrażeniem. Ciacha cudne do pochrupania :-)
OdpowiedzUsuńdzięki Madziu:) a chrupią się błyskawicznie:)
UsuńCiasteczka ostemplowane zawodowo, zdradź tajemnicę, jak Ci się to udało, że nie rozpłynął się napis, tym razem. Chciałabym wykorzystać Twoje ciasteczka i metodę stemplowania u siebie.
OdpowiedzUsuńBardzo proszę:)pierwsze zrobiłam zupełnie inne ciasto, ciasto wałkowałam na 0,5 cm, wykrawałam szklanką i wybijała młoda tak żeby żeby się odcisnęły napisy, a stempelek zanurzała w mące.
UsuńCiastka przenosiłam na nożu:) i tyle:)
Wyglądają bardzo profesjonalnie, a ten napis z pieczątki jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńi w 100% pokazuje prawdę:)
UsuńUwielbiam prostotę :)
OdpowiedzUsuńJoasiu prostota często jest lepsza tak jak i w tych ciasteczkach:)
UsuńUrocze ciasteczka, idealne do herbaty :)
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńsmacznie wyglądają te ciasteczka :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń