26 września 2013

Kiełki- najprostszy domowy sposób

Dobroczynny wpływ kiełków na nasz organizm znany jest już od wieków.
W kiełkach jest wszystko co najlepsze, i to w olbrzymich dawkach. 

Są bombą witaminową- posiadają witaminy z

- grupy B,
- witaminy C (np. 1/2 szklanki kiełków lucerny zawiera jej tyle co 6 szklanek soku pomarańczowego),
Ponadto :
  • witaminy D, E, K, PP 
    oraz minerały
  • -żelazo,
  • fosfor,
  • wapno,
  • magnez,
  • potas,
  • cynk,
  • jod,
  • mangan,
  • miedz,
  • lit,
  • selen.
  • Beta-karoten,
  •   białko
  • kwasy tłuszczowe omega-3.
  • błonnik (np. 3 łyżki stołowe kiełków pszenicy mają go więcej niż kromka ciemnego pieczywa pszennego).
    Teraz drogie Panie coś dla nas :)
  • Kiełki chronią nas przed szkodliwym wpływem wolnych rodników, hamują tworzenie się ich w organizmie i unieszkodliwiają działanie tych, które wchłaniamy z otoczenia.
  • Kiełki obniżają poziom złego cholesterolu, zapobiegają miażdżycy i nowotworom
  • regulują trawienie.
  • Doskonale wpływają na cerę, włosy, paznokcie i zęby oraz wzmacniają kości.
  • Regenerują i odmładzają organizm,
  • poprawiają odporność,
  • uzupełniają niedobór witamin i minerałów

Teraz gdy za oknem mamy deszczową jesień dobrze jest już zaopatrzyć się w nasiona i zacząć samemu je robić w domu.
Są tańsze od tych sklepowych i na pewno zdrowsze i świeższe.
Nie potrzebujemy do tego żadnego wymyślnego sprzętu- wystarcz słoik 1/2 litrowy, gaza i gumka recepturka i odrobina czasu.
Jak zrobić:

Nasionka ( nie więcej niż pół opakowania- lepiej robić częściej niż za dużo) zalewamy letnią przegotowaną wodą i pozostawiamy na
  • rzodkiewki na 4 godziny
  • lucerny na 5 godzin
  • rzeżuchy 6godzin
  • soi 12 godzin
  • owsa na 4 godziny

Po tym czasie wodę zlewamy dość dokładnie, słoik zabezpieczamy gazą i odstawiamy w ciemne i ciepłe miejsce.
Codziennie powtarzamy płukanie letnią przegotowaną wodą!!

Kiełki są gotowe do spożycia po 2-3dniach, wyjątkiem jest lucerna – można ją spożyć dopiero po 5-7 dniach.
Na zdjęciu kiełki rzodkiewki po 2 dniach

Kiełki gotowe do spożycia przechowujmy lodówce, pamiętając o płukankach, ale nie dłużej niż 7 dni- po tym czasie tracą soje właściwości
Dużo zdrówka Wam życzę kochani i smacznego!!
Pozdrawiam cieplutko:)

3 komentarze:

  1. Kiełki kiełki nie ma jak włsnej produkcji. Piąteczka Renia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Elu :) polecam z rzodkiewek u nas idą na kilogramy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdy komuś przestanie się podobać nieestetyczna gaza w nowoczesnej kuchni, przyda się specjalnie zaprojektowana kiełkownica słoikowa firmy Eschenfelder :)

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)