Ten tort powstał na urodziny dla mojej małej.
Lila uwielbia brzoskwinie, czekoladę i śmietanę, no to dostała 3w1 i bardzo jej smakował :)
Do ciasta wykorzystałam czekoladę w proszku- taką do picia po rozpuszczeniu,
możecie dodać kakao, ale musicie w tedy zwiększyć ilość cukru.
Mnie ciasto to wyrasta z tzw górką, którą ścinam, ścieram na tarce do warzyw i wykorzystuje do wykończenia tortu.
Ciasto czekoladowe ( tortownica 21 cm)
1/2 szklanki czekolady w proszku
1/3 szklanki cukru
100g mąki
5 jajek M
1 łyżeczka ( kopiata) proszku do pieczenia
Mus brzoskwiniowy:
1 puszka brzoskwiń (825g)
28 g żaletyn
5 łyżek zimnej wody
sok z 1/2 cytryny
Śmietana
250 ml śmietany 30%
1 fix do śmietany
2 łyżki cukru pudru
Poncz:
3 łyżki czekolady
3/4 szklanki wrzątku
Ciasto:
Białka ubijam ze szczyptą soli na sztywno.
Dodaje kolejno i stopniowo cukier i po jednym żółtku.
W tym momencie kończe pracę robotę i dalej działam plastikową lub drewnianą łyżką.
Dodaję czekoladę i przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia- delikatnie, ale dokładnie mieszam.
Ciasto przekładam do tortownicy, która ma dno wyłożone papierem do pieczenia i pieczemy 30-35 minut w temperaturze 180 st.
Sprawdzam patyczkiem i upieczone dobrze studzę.
Po ostudzeniu wyrównujemy górę i przecinamy na dwa blaty.
Poncz:
Mieszam czekoladę w gorącej wodzie- można dodać kieliszek alkoholu, ale przedtem poncz studzimy
Mus:
Żelatynę namaczam w wodzie i ciągle mieszając zagotowuje.
Musimy bardzo pilnować, żeby sie nie przypaliła.
Studzimy
6 połówek brzoskwiń odkładam , a resztę z sokiem miksuje bardzo dokładnie.
Do zmiksowanego musu dodaje żelatynę i sok z cytryny odstawiam do lodówki na 10-15 minut.
Na dno tortownicy wykładam jeden blat ciasta i polewam równomiernie połową przygotowanego ponczu
Gdy mus zaczyna sie lekko ścinać wylewam na dolny blat ciasta i od razu przykładam drugim.
Wkładam do lodówki na kilka godzin- u mnie na całą noc.
Śmietanę
Śmietanę ubijam razem z cukrem pudrem i fixem- w/g opisu na opakowaniu.
Gotową wykładam na górę i boki tortu.
Wykończenie
Brzoskwinie kroję w drobną kostkę i układam na śmietanie, a boki obsypuje ciastem lub czekoladą.
Smacznego:)
Wow!No to coś dla mnie, kocham czekoladowe torty, a brzoskwinie to moje ulubione owoce, przepyszne:))
OdpowiedzUsuńciasto czekoladowe to i moje ulubione:)
UsuńReniuś piękne torcicho :) I te smaki, oj byś mnie nie odgoniła od niego :)) Miłego wieczoru :**
OdpowiedzUsuńi wcale bym tego nie robiła:D
Usuńbuziaki:)
Bardzo apetycznne ciacho! Fajny pomysł ze starciem "górki" ciasta:) A Lila - piękne imię :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńnie umiem ozdabiać tortów a coś trzeba zrobić,żeby wyglądało, no nie? :)
Wspaniałe ciacho, super wygląda :-)
OdpowiedzUsuńdzięki Marzenko:)
UsuńPiękny i prosty torcik, ładnie wykończony, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Angeliko :)
UsuńWygląda niesamowicie!
OdpowiedzUsuńCiasto puszyste, delikatne.. Do tego brzoskwinie.. Słodkie i pyszne!
W ogóle jestem zawstydzona. Nigdy nie jadłam takiego połączenia. Niby banalne, a tak rzadko spotykane :)
czekolada dobrze smakuje z wszystkimi owocami tak jak i śmietana- połączenie super, polecam i dziękuję:)
UsuńNajpierw złożę życzenia Jubilatce: Wszystkie najlepszego :)
OdpowiedzUsuńMoże pozwoli poczęstować się tym pysznym tortem ?
Fantastycznie czekoladowy. Takie właśnie lubię i jeszcze z takim fantastycznym musem. Ummm, mniam. Tort wspaniały Reniu!
Krysiu dziękuję w imieniu swoim i małej:)
Usuńa tortem częstuj się kochana,
co prawda tylko taki został, ale może przepis się komuś przyda:)
Spóźnione buziaki urodzinowe :) .... tort wygląda świetnie i na pewno też tak smakował :)
OdpowiedzUsuńu mnie znowu się wszyscy odchudzają ;) ... więc prawie nie gotuje , tylko w weekendy są normalne posiłki :0
buziaki :)
a mnie uczono, ze dieta polega na systematycznych posiłkach:)
Usuńdziękuję Joasiu serdecznie:)
Prześliczny tort! Wszystkiego dobrego dla Małej :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
już sam widok tego tortu sprawia, że chce się sięgnąć po kawałek :)
OdpowiedzUsuńJaka pycha!
OdpowiedzUsuńSpełnienie marzeń każdego łasucha :D
OdpowiedzUsuńPysznie owocowe ciacho :D Grunt by małej smakowało a coś nam się zdaje, że smakowało na pewno :D
OdpowiedzUsuńPrzepis zachęca do wypróbowania.Wygląd tego tortu jest apetyczny i to jak;)
OdpowiedzUsuńPychotka, bardzo fajne i smakowite :)
OdpowiedzUsuńCudowny torcik! Zachwyca mnie jego smak i wygląd :)
OdpowiedzUsuńtorcik rewelacyjny i to połączenie smakowe :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z takim musem.
OdpowiedzUsuńJaki piękny , nie dziwię się że córka zachwycona. Sama bym zjadła trzy w jednym połączenia. Pozdrawiam gorąco również :-) i dużo buziaków dla małej
OdpowiedzUsuńmega!!! a pomysł z wykorzystaniem startego ciasta koniecznie muszę wykorzystać
OdpowiedzUsuńPyszny :) Robiłam ostatnio torcik brzoskwiniowy :D
OdpowiedzUsuń