Najlepszy z leśnych malin, ale i z kupnych można go śmiało zrobić.
Najwięcej pracy niestety jest przy tych leśnych, nie pryskanych, trzeba przebierać owoce- sprawdzaniu czy nie ma lokatorów:) przy kupnych raczej nie ma tej atrakcji,ale niestety owoce są pryskane i nawożone.
Jeżeli nie przeszkadza Wam dodatkowa porcja białka, to wystarczy tylko umyć maliny, ja jednak rozkładam owoce na ściereczce i czekam aż żyjątka zaczną opuszczać swoje lokum :)
Mam swoje maliny i nie jest ich dużo, dlatego zaprawiam partiami- tak jak schodzą z krzaczków i żeby nie trzeba było przeliczać składników, od lat robię w/g jednego sposobu 1:1
Potrzebna nam będą tylko
Składniki:
maliny- waga obojętna
cukier - waga malin
Maliny przygotowuję - sprawdzam i myje delikatnie pod bieżącą wodą i odstawiam do odsączenia.
W rondelku z grubym dnem mieszam cukier i maliny- podostawiam na 2 godziny, aż owoce puszczą sok.
Owoce zagotowuję na małym ogniu i gotuję całość przez 2-3 minuty.
Przelewam na gazę i odstawiam do lekkiego przestygnięcia.
Całość wyciskam dokładnie, a syrop przelewam do rondla, zagotowuje ponownie i przelewam do wyparzonych butelek lub słoików.
Dodatkowo pasteryzuję jeszcze przez 10 minut, ale ja robię to już asekuracyjnie:)
Smacznego!!
O wiedzę że Tobie zima i dreszcze niegroźne :) Miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będą się od nas trzymały z daleka:)
Usuńwspaniały syrop :) Idealny na przeziębienie ale nie tylko :) do słodkich smakołyków też pasuje :) mniam
OdpowiedzUsuńtak, szczególnie do lodów i mas owocowych:)
UsuńDoskanały taki syrop do herbatki i na przeziębienie...
OdpowiedzUsuńnie tylko, ale jest dokonały na pewno:)
Usuńuwieeelbiam! Robimy tak samo, tylko chyba z cukrem ciut inne proporcje.. najgorsze, że jego się nie podgrzewa i ten cukier trudno rozpuścić :D
OdpowiedzUsuńale na zimę-idealny!
też miałam taki przepis, ale pozmieniałam go, gdy któregoś mokrego roku poszły mi wszystkie słoiczki:( teraz zagotowuję i nie psuje mi sie już nic:)
UsuńLecę po maliny *.*
OdpowiedzUsuńpolecam, bo warto:)
UsuńCzuje ten zapach :)
OdpowiedzUsuńpachnie obłędnie:)
UsuńTaki domowy syrop z malin musi być obłędny.
OdpowiedzUsuńMmm, idealny dodatek do deserów! :)
OdpowiedzUsuńIdealny do deserów :)
OdpowiedzUsuńSoczek malinowy mniam, to chyba najlepszy sok jak dla mnie. Swoje maliny z białkiem jak dla mnie mogą być. A co tam. Swoje nie pryskane maliny jak masz o wiele lepsze niż te kupne piękne :-) Soczek pyszny zrobiłaś
OdpowiedzUsuńoj są o niebo lepsze, nawet z dodatkowym białkiem:)
UsuńPyycha!
OdpowiedzUsuńWitam, w końcu się i ja w tym roku przymierzam do soku malinowego, bo maliny mam swoje, więc ciekawi mnie każdy przepis, a te sprawdzone są najlepsze :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńten przepis gorąco polecam, sprawdzony przez lata:)
Usuń