Zbliżają sie święta i takie przepisy mają teraz wzięcie:)
dzisiaj proponuję II przepis na babkę kokosową.
Pierwsza jest na samych białkach tutaj (klik),
Pod tym linkiem (klik)znajdziecie przepisy i na inne babki ( w tym gotowane) a tutaj na małe co nieco czyli babeczki(klik)
Polecam:)
Składniki:
5 jaj
2 szklanki mąki
1,5 szklanki drobnego kokosu
1 szklanka cukru
1 szklanka mleka
1 szklanka oleju
2 łyzeczki proszku do pieczenia
100g białej czekolady+2 łyżki kremówki
skórka otarta z 1/2 cytryny
Foremkę smarujemy tłuszczem i wysypujemy bułką tartą .
Cukier miksuję z olejem i jajkami tak długo, aż masa zbieleję i podwoi swoją objętość a na jej powierzchni pojawia się bąbelki powietrza
Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia, mieszam z kokosem i dodaję stopniowo do masy jajecznej.
Nad kąpielą wodną podgrzewam( nie zagotowuje) dość mocno kremówkę , do niej dodaję połamaną na kosteczki białą czekoladę i mieszam do rozpuszczenia i dodaję razem z skórką z cytryny- dokładnie mieszam i przelewam do foremki (3/4 wysokości)
Jeżeli macie małą to trzeba przygotować dwie .
Babkę piekę w 170 stopniach przez 40-50 minut.
Na początku miałam włączone grzałki góra /dół , pod koniec wyłączyłam górną, ale można też tylko przykryć folią aluminiową.
Po wystudzeniu oprószamy cukrem pudrem ( u mnie trzcinowy) lub przygotować lukier
Smacznego:)
Ja nie piekę słodkości w ogóle ;) Ale ta babka wygląda pysznie ;)
OdpowiedzUsuńTaka babka to ja rozumiem - puszysta, słodka i kokosowa... Kiedy pomyślę jak musi smakować to aż mi ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńWitam, zgadzam się z poprzedniczką przepis jest godny uwagi i wypróbowania, dlatego ściągnęłam go do listy oczekujących. w związku z tym mam pytanie, co z białą czekoladą i kremówką, czy to do udekorowania ciasta, jako polewa?
OdpowiedzUsuńjuż poprawiłam:)
Usuńczekoladę rozpuszczam w ciepłej kremówce lekko studzę i dodaje do masy pod koniec ucierania
a unas w tym roku raczej bez słodkości, ale jak patrzę na takie baby, to nie wiem czy wytrzymam... ;)
OdpowiedzUsuńBabka prezentuje się idealnie :D
OdpowiedzUsuńTen dodatek białej czekolady bardzo mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńNikt by nie odmówił w święta kawałka takiej baby <3
OdpowiedzUsuńPiękna babeczka. Czy kokos jest bardzo wyczuwalny ? coś za nim nie przepadam. Czy można go zastąpić czym innym np. pokruszonymi migdałami ?
OdpowiedzUsuńMałgosiu jest wyczuwalny bo to całe 1.5 szklanki, a czy można zmienić nie mam pojęcia, chociaż z zmielone miały by tą samą strukturę, tylko czy nie było za dużo tłuszczu wtedy?
UsuńNiestety nie pomogę.
Dziękuję, masz rację z tłuszczem :)
UsuńNo jak nic będę musiała zaraz wstać i coś upiec, ale dzisiaj mam ochotę na taką podłużną raczej i żeby miała element czekoladowy :)
OdpowiedzUsuńWygląda mega smacznie, puszysta i zjawiskowa. Mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńAleż puszysta ta babka, super! :)
OdpowiedzUsuń