Ostatnio nie robię tradycyjnych , w całości bardzo drobno startych, bo część ścieram na małych oczkach,
dlaczego?
bo wtedy wychodzą bardzo chrupiące- przepyszne!
a jak jeszcze podam je z gulaszem to nawet mój ślubny nie narzeka;D
1kg obranych ziemniaków
2 jajka
2 ząbki czosnku
płaska łyżeczka (od herbaty) soli
1/2 łyżeczki (jw) świeżo mielonego pieprzu
szczypta kminku mielonego
1-2 łyżki mąki pszennej
olej + smalec do smażenia
Połowę ziemniaków ścieram na małych oczkach, resztę tradycyjnie na tych najdrobniejszych,
Obie części przekładam na sito i mocno odciskam.
Ziemniaki przekładam do miski, ale soku nie wylewam, tylko odstawiam.
Gdy na dole osiądzie mąka, delikatnie zlewam płyn, a mąkę przekładam do ziemniaków.
Do masy dodaję pierz, kminek i czosnek przeciśnięty przez praskę i roztarty z solą.
Masę ziemniaczaną dokładnie mieszam.
Na patelni z grubym dnem podgrzewam olej i smalec .
Na gorący tłuszcz kładę łyżkę masy i spłaszczam formując małe okrągłe placuszki.
Smażę na małym ogniu, aż placki będą złociste.
Usmażone przekładam na ręcznik kuchenny
Od razu podaję z ulubionymi dodatkami lub bez:)
Smacznego :)
#myambition
UWAGA!dla wszystkich czytelników bloga zniżka 10% na produkty Ambition na hasło ZDROWA-JESIEŃ w sklepie Dajar (rabat obowiązuje do 31.12.2017r.)
Wspaniałe! Z chęcią bym zjadła.
OdpowiedzUsuńWyglądają super. Prezentują się idealnie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Pyszne placuszki. Mnie nigdy się nie znudzą.Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPlacki uwielbiam i potrafię zjeść bardzo dużo. Nie liczę. Ale ciągle dochodzę i podbieram :)))
OdpowiedzUsuńWieki już nie jadłam placków ziemniaczanych, a teraz aż mi ślinka leci :)
OdpowiedzUsuńaleś mi smaka narobiła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam z gulaszem☺
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam placków ziemniaczanych - to bardzo dobra podpowiedź :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam placki ziemniaczane. Twoje Renatko wyglądają przepysznie :-)
OdpowiedzUsuńPycha ! A z gulaszem to już w ogóle duża pycha :D
OdpowiedzUsuńSto lat nie jadłam placków ziemniaczanych :)
OdpowiedzUsuńReniu, uwielbiam placki i smażę je na różne smaki i sposoby. Chętnie zjadłabym takiego placuszka. Takie chrupiące :)
OdpowiedzUsuńChrupiące placki ziemniaczane to jest to! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam jeszcze jak są chrupiące pycha:)
OdpowiedzUsuńoo już wiem co zrobić na obiad jutro, takich nie robiłam bo robię inaczej, sprawdzę ten przepis. A nie dziwię się, że dostałaś ochrzan że, ich tu nie ma hehe
OdpowiedzUsuńSkładam zamówienie na przepis Cebulaki i na ciasteczka piwoszki :) Przepis na piwoszki mam są pyszne a ciekawa jestem jaki tu będzie przepis. Uwielbiam gotować i piec z tym blogiem, przyjemnie się czyta i dokładnie wszystko podane :) serdeczności.
Bardzo lubię placki ziemniaczane, na ogół jem je ze śmietaną albo sosem grzybowym :)
OdpowiedzUsuńPlacki ziemniaczane to znakomity pomysł na obiad!
OdpowiedzUsuń