Dzisiaj niedziela i powinno być coś słodkiego, ale mamy wysyp grzybów i przepisy z nimi w roli głównej są w tej chwili najbardziej poszukiwane.
Sama siedzę w grzybkach, uwielbiam jeść i przerabiać ze zbieraniem jest juz gorzej, ale dość dużo dostałam, a i ślubny coś nazbierał, dlatego będzie kilka nowych przepisów.
Na blogu znajdziecie juz kilka przepisów TUTAJ (klik)
A ja proponuję grzyby w pomidorach, a właściwie w koncentracie pomidorowym.
Taki słoiczek wykorzystuję w zimie do bigosu, jako dodatek do farszów lub jako zakąskę- są przepyszne i znikają bardzo szybko.
Polecam.
Składniki:
500g grzybów leśnych ( u mnie najwięcej było podgrzybków)
1 mała cebula
50g masła
2 łyżki koncentratu pomidorowego
szklanka wody
0,5 łyżeczki soli
1 łyżeczka cukru
Grzyby dokładnie oczyszczam, większe kroję dość grube paski, a mniejsze na pół lub zostawiam w całości.
Zagotowuję około 1,5 l wody z łyżeczka soli.
Do wrzątku wrzucam grzyby i gotuję 10 minut, odcedzam.
W tym czasie drobno kroję cebulę i przesmażam na maśle.
Do cebuli dodaje koncentrat pomidorowy i podlewam wodą,
dodaję przyprawy i ugotowane grzyby.
Wszystko razem gotuję przez 10 minut, pod koniec jeszcze doprawiam solą i pieprzem do smaku.
Gorące przekładam do wyparzonych słoiczków i pasteryzuje dwukrotnie w odstępie 24 h przez 15-20 minut.
Smacznego :)
Grzyby z przecierem pomidorowym to dla mnie jest nowość. Będę musiała koniecznie spróbować i zrobić 😊
OdpowiedzUsuńGrzyby z przecierem pomidorowym? Do słoiczków? Ale mnie pozytywnie zaskoczyłaś Reniu. Wspaniały pomysł. Świetny przepis. Zapisuję. Zrobię. Buziaki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takiej wersji, ale zapowiada się pysznie, więc chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńAleż pyszności ☺
OdpowiedzUsuńJakie wspaniałe! Dosłownie grzybki idealne.
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym spróbowała.
Zapasy na zimę trzeba poczynić.
Pozdrowionka poniedziałkowe :)
Leśnych grzybów co jak co ale w pomidorowej odsłonie jeszcze nie jadłyśmy :P
OdpowiedzUsuńRenatko świetny pomysł na zrobienie zapasów na zimę. Pozdrawiam kochana :-)
OdpowiedzUsuńDla mnie leśne grzyby to rarytas, bo ja się nie znam i nie chodzę na grzyby. Jak kupię to mam. Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przepis. Zrobiłam i są pyszne. Mam nadzieje ze przetrwaja na zimę ��
OdpowiedzUsuńto może kolejna porcja?
Usuńja już zrobiłam:)
dziękuje za komentarz i pozdrawiam cieplutko
Bardzo chętnie zrobię takie grzybki na zimę :)
OdpowiedzUsuńhttps://smilingshrimp.blogspot.com/
Wspaniały przepis! Na przykład do tego ryba byłaby niezła :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis
OdpowiedzUsuń