Co roku nie mogę się doczekać cukinii, mam w 100% ekologiczne, bo swoje :)
te kupne smakują już inaczej.
Dzisiaj gulasz, przygotowany na sposób bogracza z tych pierwszych najmniejszych cukinii, które juz nie rosną, a tylko przeszkadzają następnym, ale możecie użyć i tych większych
Danie z tych co robią sie szybko i zawsze smakują
Ja obierałam tylko te które miała twardą skórkę, te z miękką nie trzeba
Polecam :)
Składniki:
900g cukinii ( użyłam żółtej i zielonej)
300g cienkiej kiełbasy
200g boczku wędzonego
1 cebula
1 papryka ( u mnie czerwona)
2 duże ząbki czosnku
2 łyżki przecieru pomidorowego
2 łyżki pasty paprykowej (można zamiennie dać paprykę w proszku)
1 gałązka lubczyku lub łyżka maggi
1 l wywaru warzywnego/bulionu/ delikatnego rosołu/wody
2 liście laurowe
4 ziarenka ziela angielskiego
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
Kluseczki:
1 jajko
1/4 szklanka wody
4 kopiate łyżki mąki
Kiełbasę kroję w pół talarki lub ćwiartki, boczek w kosteczkę-podsmażam na łyżce oleju
Dodaję cebulę i smażę razem aż cebula zrobi sie szklista.
Paprykę i cukinie kroję według uznania - u mnie papryka w większą kostkę, a cukinia w centymetrowe talarki.
Do podsmażonej wędliny wlewam wywar, dodaję paprykę i wszystkie przyprawy- duszę 10 minut.
W między czasie przygotowuję kluseczki, a właściwie lane ciasto- jajko ubijam, dodaję wodę i mąkę i ucieram tak długo, aż wszystko się ładnie połączy i nie będzie grudek.
Ja lubię ciasto rzadkie, ale to od was zależy czy kluski będą większe, moje wyglądają jak małe kłaczki;)
Teraz dodaję cukinie i wlewam kluseczki- gotuję kolejne 10 minut.
Doprawiam do smaku i podaję
Smacznego :)
Też nie mogę sie doczekać swoich cukinii☺
OdpowiedzUsuńUwielbiam gulasz i bogracz również :) Połączenie na pewno smakuje fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńPyszne danie i bardzo na czasie :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam swoich cukinii, ale mam zaufanego ogrodnika u którego zaopatruję się we wszystko co można na wsi wyhodować.
OdpowiedzUsuńWspaniały bogracz. Z kluseczkami nie jadłam. Z pewnością pysznie smakuje. Serdeczności dla Ciebie Reniu :)
Wow! Pycha! Zjadłabym nawet teraz.
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że to moje gusta i idealnie by mi zasmakował.
Lubię cukinie bardzo.
Pozdrawiam ze słonecznej Austrii! :)
Świetna propozycja, żółta cukinia pięknie tutaj wygląda :)
OdpowiedzUsuńKocham cukinię, a Twoja potrawa wyglada przepysznie. Zastanawiam się, czy wersja wege w takiej odsłonie byłaby możliwa.
OdpowiedzUsuńJuż jesteśmy po pierwszej potrawce z cukinii i to dopiero początek cukiniowego szaleństwa :D
OdpowiedzUsuńMniam! Wygląda przepysznie! Uwielbiam cukinię za ogrom możliwości kulinarnych, które daje.
OdpowiedzUsuńjak ja lubię takie potrawki,a moje chłopaki jeszcze bardziej !
OdpowiedzUsuń