Śmietanowiec

To juz drugi przepis na to ciasto
Pierwszy Śmietanowiec z brzoskwiniami znajdziecie tutaj(klik)
Ten dostałam od Koleżanki :)
robi sie go szybko i jeszcze szybciej znika, ale też najsmaczniejszy jest zaraz po wystudzeniu:)
Ciasto zmodyfikowałam i podaje juz ze swoimi zmianami.

Na rynku pokazał sie ekstrakt naturalny - "Wanilia Bourbson z Madagaskaru"
Jest bez alkoholu i warto mieć go pod ręką, a na pewno jest zdrowszy od cukru wanilinowego ze sklepu.

Składniki:
Ciasto:
5 żółtek
3 szklanki maki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki cukru pudru
250 g masła lub margaryny "Palmy"
3  łyżeczki ekstraktu waniliowego lub ziarenka z 1 laski

Masa śmietanowa:
3 pojemniki śmietany 18% po 330g każdy
1 budyń śmietankowy lub waniliowy
3/4 szklanki cukru pudru
5 białek
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego lub 2 łyżki domowego cukru waniliowego 

Wszystkie składniki ciasta siekam, a jak zrobi się  kruszonka wyrabiam szynko rękami do połączenia się składników.
Ciasto dzielę na dwie części- jedną ścieram na dużych oczkach tarki bezpośrednio na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Drugą połowę wkładam do lodówki.

Chwytam się za masę.
Śmietanę ubijam z cukrem, wanilią i budyniem śmietanowym.
Osobno ubijam białka z szczyptą soli na sztywno
Białka dodaję do śmietany w dwóch partiach i szybko łączę, aż będzie jednolite
Masę wylewam na przygotowane ciasto.
Na górę ścieram drugą połowę ciasta.

Ciasto piekę w 180 stopniach przez 40 -45 minut

Smacznego