Może raczej smarowidełko, ale konsystencją i smakiem przypomina pasztet.
Przepis własny, szybsza i o wiele tańsza wersja a równie smaczna co tradycyjnego pasztetu.
Do przygotowania wykorzystałam same podroby- cena u mnie za kilogram od 4-5 zł myślę że warto się skusić i przygotować w domu.
Nie wiem jak wasze dzieci, ale moje córy nie jadają podrobów, ale pasztet zajadały ze smakiem.
Polecam :)
Składniki:
500g żołądków drobiowych
500g serduszek drobiowych
200g wątróbki drobiowej
2 cebule
2 liście laurowe
4 ziela angielskie
sól i pieprz do smaku
3-łyżki maggi
olej do podsmażenia
3/4 l wody
2-3 ząbki czosnku
Dodatkowo
masło klarowane
Podroby myjemy i osuszamy ( ja zostawiłam na godzinę na durszlaku)
Na rozgrzanym oleju podsmażamy porcjami podroby, a na końcu pokrojoną w kosteczkę cebulę.
Wszystko przekładamy do garnka, dodajemy przyprawy, czosnek i maggi- gotujemy bez przykrywki na małym ogniu 35-40 minut.
Miękkie podroby studzimy i odcedzamy, wyjmujemy liść laurowy i ziele angielskie - wywar zostawiamy.
Podroby mielimy.
Masę doprawiamy pieprzem i ew solą, wlewamy wywar-płynu dodajemy stopniowo i nie powinno go być więcej niż 1,5 szklanki.
Pasztet przekładamy do słoika lub miseczek i zalewamy rozpuszczonym masłem- pasztet nie będzie wysychał.
Odstawiamy do lodówki na kilka godzin i zajadamy :)
Grunt to mieć dobry pomysł na przemycenie dzieciom potraw, jakich by nie zjadły i się nie domyśliły. Świetnie Reniu. Podoba mi się ten pomysł :)
OdpowiedzUsuńgdyby nie to przemycanie to nasze dzieciaki by połowy nie jadły:)
Usuńpozdrawiam :)
Wątrobianka z ogórkiem to nasz hit dzieciństwa :D Szkoda tylko, że mama nie robiła nigdy sama takiego jakby pasztetu, bo na pewno wszyscy byśmy się nim zajadali :)
OdpowiedzUsuńtutaj na szczęście wątroby nie czuć, bo by sie nie tknęły :)
Usuńale ja w dzieciństwie też sie nią zajadałam
Dzisiaj robię! Koniecznie :)
OdpowiedzUsuńwww.dziurawykociol.pl
mam nadzieję, ze będzie smakował:)
Usuń{Pomysł to jest to co zawsze jest w cenie. A nawet jak ktoś nie przepada, a nie wie to i tak zje :) Buziole
OdpowiedzUsuńEluniu masz racje, pomysł jest najważniejszy:)
UsuńWiesz co :-) z chęcią bym spróbowała :-)
OdpowiedzUsuńMarzenko mnie bardzo smakuje, a Ty musisz wypróbować :)
UsuńCiekawy pomysł na inną wersję pasztetu :)
OdpowiedzUsuńcoś trzeba zmieniać, żeby nie było nudno:)
UsuńLubię podroby także taki pasztet może być strzałem w 10 :)
OdpowiedzUsuńteż tak mi się wydaje :)
UsuńJestem babcia i w dzisiejszym dniu wyprobuje Twoj pasztet,lubie podroby i napewno
OdpowiedzUsuńjest smsczny.
Tereniu to moc uścisków:)
Usuńa pasztet mam nadzieje ze posmakuje:)
chętnie spróbujemy, bo domowe pasztety są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńpolecam, nam smakuje bardzo:)
Usuńa moje dzieci wątróbkę jadają ;-D
OdpowiedzUsuńto zazdroszczę:)
Usuńja albo muszę przemycać, albo robić dla nich coś innego:)
Taki domowy ma najlepszy smak :)
OdpowiedzUsuń