Ja podałam z sosem czosnkowym na ciepło, ale będą równie dobrze smakowały z pomidorowym :)
a i jeszcze jedno, najlepiej wykorzystać drobniejszy makaron, im drobniejszy ten lepszy, z dużymi jest problem przy formowaniu kotlecików.
Składniki:
150 g suchego makaronu
4 jajka
pęczek szczypiorku
1 papryka
1 mniejsza marchewka
100 g żółtego sera
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka suszonego czosnku
bułka tarta do panierowania
2 jajka gotuję na twardo i odstawiam do wystudzenia.
Makaron gotuję minutę krócej niż jest na opakowaniu,odcedzam i
studzę.
Wykorzystałam drobne muszelki, ale im drobniejszy makaron
tym lepiej będzie nam sie formowało gotowe kotleciki
Paprykę opiekam i obieram ze skórki (lub wykorzystujemy zapas ze słoiczka ) i kroję w drobną kosteczkę.
Wszystkie składniki łączymy, dodajemy 2 surowe jajka, oraz przyprawy i bardzo dokładnie mieszamy.
Odstawiamy na minimum pół godziny do lodówki.
Po tym czasie mokrymi rękoma mocno ugniatamy porcję masy i formujemy kotleciki.
Każdy obtaczamy w bułce tartej i smażymy na gorącym oleju, ale na małym ogniu.
Kotleciki przekłądamy na ręcznik kuchenny, odsączamy z nadmiaru tłuszczu i podajemy z sosem i surówką, lub solo :)
Smacznego:)
Lubię warzywa i kotlety wegetariańskie robię z kapusty czy z ziemniakami. Nigdy nie robiłam z makaronem a wyglądają świetnie aż ślinianki pracują. Muszą być smaczne . Juz postanowiłam , że zrobię takie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
też często robię i to w różnych wariantach :)
Usuńnam smakują, a każdy może jeszcze sobie dosmaczyć do własnych smaków:)
Lubimy takie fajne ciekawe miksy :D Mile widziany taki kotlecik bez mięsa :)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę, bo nawet mięso może sie znudzić:)
UsuńFajna propozycja nie samym mięsem człowiek żyje :) Buziole
OdpowiedzUsuńteż tak myślę Eluniu :)
Usuńmiłego dnia, buziaki :)
Już różne cuda robiłam z makaronem, ale o takich kotlecikach nie pomyślałam, a to dobry pomysł. Skorzystam z Twojego przepisu i zrobię jak moja córka przyjedzie (nie je mięsa). Mam nadzieję, że jej zasmakują :)
OdpowiedzUsuńMoja średnia kiedyś stwierdziła, że byłaby wegetarianką, gdyby mięso nie było takie dobre:D
Usuńśmiejemy sie z tego do dziś, ale obie często mamy ochotę na coś bezmięsnego:)
Bardzo mi się podoba ten przepis, na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło:)
UsuńBardzo lubię takie kotleciki i dość często je robię :-) pyszności :-)
OdpowiedzUsuńtez je lubię:)
UsuńReniu, dawno u Ciebie nie byłam, widzę wielki zmiany na blogu. A kotlety rewelacja, choć my wolimy ryżowe :D
OdpowiedzUsuńryżowe też robię :)
Usuńpozdrawiam cieplutko:)
Lubię takie kotleciki.
OdpowiedzUsuńmy też:D
UsuńO jaka ciekawy i inny pomysł na obiad i kotleciki :) Do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńO ciekawie to sobie obmyslilas :)
OdpowiedzUsuńTo wygląda wspaniale. I chyba nie jest drogie, więc kradnę przepis :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie wpadłbym na pomysł, by zrobić kotleciki z makaronu. Wyglądają przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńMakarony uwielbiam :) Kotleciki też :) Więc połączeni jednego z drugi to musi być mniam ;)
OdpowiedzUsuń