Gofry są chrupiące z wyczuwalnym smakiem sera i cebulki:) Ja podałam je z sosem z boczniaków.
Do ich wykonania użyłam "Smakowitą Pajdę" która zaskoczyła mnie swoją wszechstronnością i wyjątkowym smakiem.
Polecam:)
Składniki:
50 g Smakowitej Pajdy z cebulką i jabłkiem
100g masła lub palmy
150g mąki pszennej
3/4szklanki mleka
3 jajka
100g sera żółtego
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
sól i pieprz do smaku
Masło rozpuściłam i dodałam smalczyk Smakowita Pajda.
Mąkę wymieszałam z proszkiem do pieczenia i przesiałam przez sito.
Ser starłam na tarce na małych oczkach.
Jajka ubiłam ze szczyptą soli na puszysto, dodałam mleko, mąkę i ciągle mieszając wlałam cienkim strumieniem przestudzone masło.
Na końcu dodałam ser i przyprawiłam pieprzem, można ew. solą ale z nią raczej ostrożnie.
Gofrownicę posmarowałam tylko raz- przed pierwszym nałożeniem a nakładałam 1- 1 1/2 łyżki ciasta
Gofry mocno wyrastają:)
Piekły się w rozgrzanej gofrownicy na rumiano około 4 minuty.
Upieczone odkładam na pionową na kratkę - nigdy jeden na drugi
Smacznego:)
smacznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńI są bardzo smaczne- nawet solo:)
Usuńojej takich to ja jeszcze nie jadłam...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńReniu, gofrownicy nie mam, więc znów popatrzę, obliżę się i ...mogę tylko pomarzyć; jakie smaczne:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda Krysiu bo jak widzisz gofry można podawać na różne sposoby:)
OdpowiedzUsuńWiesz co Renia...chyba się w końcu wzbogacę i kupię sobie sprzęt do gofrów. Tak kusisz już któryś raz tymi frykasami.aż żal......ściska serce :)
OdpowiedzUsuńI dobrze Eluś bo to fajna rzecz:) a gofry? mam jeszcze kilka w zanadrzu:)
UsuńCiekawe te gofry, chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńA ja polecam, nie tylko do obiadu ale zamiast np kanapki:)
UsuńLubię gofry ale w takim wydaniu jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńBo obawiam się, że to mój wymysł, ale wypróbowany i spokojnie mogę polecić:)
UsuńCudne gofry. Serowych jeszcze nie jadłam. Ze smalczykiem na pewno są pyszne :-)
OdpowiedzUsuńOj, były -nawet na drugi dzień zjadłyśmy z małą:)
Usuńprzepyszne gofry, już dawno nie jadłam i po Twoim poście nabrałam ochoty na gofry :-)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo są pyszne:)
Usuńbardzo fajny pomysł na dodanie sera do gofrów. ps ile go dodałaś, bo w składnikach chyba uciekł
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu tylko Ty zauważyłaś moją gafę - już poprawiam
Usuń:)
a potrzeba około 100g :)
Ojej jak ja bym takich zjadła! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńDzięki Madziu i wypróbuj bo są pyszne:)
Usuńpyszne te gofry :) i te ziemniaczane i teraz te serowe :)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
Usuńna pewno wypróbuję jak tylko zakupię gofrownicę :)))
OdpowiedzUsuńale muszę poczekac kolejny miesiąc bo marzy mi się gofrownica KA :)
buziak aga :D