Następny przepis z wykorzystaniem moich zapasów i o ile przepis na pomidory podawałam, to nasturcję robię co dwa lata i nie ma jej jeszcze na blogu- można zastąpić ją kaparami.
To bardzo szybki i pyszny obiad pod warunkiem, że są wszystkie składniki pod ręką a polędwiczki zamarynuję się dzień wcześniej:)
Składniki:
400g polędwiczki wieprzowej
Marynata
4 łyżki oleju rzepakowego
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżeczka suszonego czosnku
Sos:
5-6 kawałków pomidora suszonego w oleju
1 łyżka marynowanej nasturcji lub kaparów
3/4 szklanki gęstej kwaśnej śmietany 30%
3/4 szklanki wywaru warzywnego ( może być rosołek rozpuszczony)
1/4 kostki masła
2 łyżki oleju z pomidorów
pieprz do smaku
Mieszam wszystkie składniki marynaty, wkładam mięso na minimum 3 godziny do lodówki.
Przygotowałam sobie dzień wcześniej
Następnego dnia pokroiłam polędwiczkę na 4 cm kawałki i lekko ubiłam je ręką.
Olej spod pomidorów rozgrzałam na patelni i obsmażyłam na nim mięso.
Podlałam wywarem i śmietaną,dusiłam pod przykryciem przez około 10 minut.
Następnie dodałam masło, nasturcję, pokrojone w paseczki pomidory i dusiłam kolejne 15 minut.
Na końcu doprawiłam jeszcze do smaku solą pieprzem.
Możemy posypać zieloną pietruszką, a taką polędwiczkę podaję z kluskami śląskimi lub ryżem
Smacznego!!
Takie danie zawsze się sprawdza, pycha!
OdpowiedzUsuńTak, to prawda:)
UsuńPolędwiczki to takie dobre mięso,ze zawsze dobrze smakują.Szczególnie usmażone na oleju z włoskich pomidorów suszonych.
OdpowiedzUsuń:) powiem, że z moich pomidorków ( wyhodowanych z nasion) i naszego oleju też :)
UsuńNiestety nie trawię oliwy z oliwek, wiec smak się różni, ale i tak było pysznie:)
Reniu, widzę, że u Ciebie znów pyszny obiadek. Bardzo lubię polędwice za jej delikatność :)
OdpowiedzUsuńKrysiu my też- szczególnie, że nie każde mięso chce jeść mała, a za polędwiczką przepada:)
UsuńTeż nie lubię oliwy i cieżko mi się przełamać. A polędwiczki zawsze smaczne...nawet same duszone.
OdpowiedzUsuńCo do spania...ja też chodzę spać z kurami...22 i już gotowa :) buziole
pa Eluś:)
UsuńSuper marynata i sosik. Sama bym zjadła takie polędwiczki :-)
OdpowiedzUsuńmmmm te suszone pomidorki i kapary fantastycznie dodały smaku potrawie:)
OdpowiedzUsuńTo prawda całość bardzo fajnie się komponowała smakowo:)
UsuńRenatko moja Renatko gdzieś się zapodziała? :)
OdpowiedzUsuńJestem:)
Usuń