Strony

5 grudnia 2013

Mleczno owocowy deser warstwowy

Dzisiaj zapraszam na małe co nieco:)
Deser niestety wymaga trochę czasu, ale naprawdę warto:)


Potrzebne będą:
1 warstwa
1 galaretka z granatem ( Pink Margarita)
1 1/2 szklanki zimnego mleka pełnotłustego
2 warstwa
1 1/2  szklanki soku (z granatem z serii owoce świata)
2 kopiate łyżeczki mąki ziemniaczanej
3 warstwa
1 galaretka cytrynowa
1 1/2 szklanki zimnego mleka pełnotłustego
dodatkowo pestki z 1/2 granatu
4 warstwa
1 1/2 szklanki zimnego mleka
2 1/2 łyżeczki żelatyny
1 warstwa.
Galaretę rozpuszczam w 1/2 szklanki wrzątku, mieszam tak długo, aż całkowicie się rozpuści. Odstawiam na ok 20 minut, aż galaretka ostygnie.
Następnie wlewam galaretkę do bardzo zimnego mleka- mieszam i odstawiam na 5 minut do lodówki- potem miksujem juz tak długo, aż masa zacznie gęstnieć.
Wylewam do pucharków tworząc cienką warstwę.


2 warstwa- gotuję kisiel
1/2 szklanki soku odlewamy- resztę zagotowuję na mały ogniu.
W odlanym soku rozprowadzm mąke ziemniaczaną- wlewam do wrzącego soku i mieszam do ponownego zagotowania.
Gotuję jeszcze  2-3 minuty.
Masę studzę i nim zgęstenieje rozkładam na 1 warstwie

3 warstwa
przygotowuję tak samo jak warstwe 1 wykładam na kisiel
Na górę rozkładam  pestki granatu

4 warstwa
żelatynę zalewam zimną wodą i odstawiam do napęcznienia.
Po około 30 minutach zagotowuję i wlewam do zimnego mleka- odstawiam do lodówki na 5 minut.
Potem miksuję tak jak poprzednie warstwy
Gdy masa jest już puszysta i zaczyna tężeć odkładam  do lodówki do całkowitego stężenia
Nabieram małą łyżeczką formując kluseczki i układam na owoce

Smacznego!!

22 komentarze:

  1. Bardzo lubię takie warstwowe desery. Jedząc zawsze czekam ,co jest pod kolejną warstwą :) Super! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja- jem warstwami i czekam czym mnie zaskoczą:)

      Usuń
  2. Ale trafiłaś :) właśnie przeżuwam ostatni kęs obiadu , deser jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam właśnie takie desery :)
    Wygląda pięknie aż szkoda jeść.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyszłam rozkoszować się tym deserkiem póki sprzęt mi całkiem nie odmówi posłuszeństwa:(

    OdpowiedzUsuń
  5. wchłonęlibyśmy wszystko, smakowitości-cudowności :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Reniu..przyszłam się przywitać i życzyć spokojności :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszny, deserek, na tą paskudną pogodę idealny :-)

    OdpowiedzUsuń

witaj, będzie mi bardzo miło gdy zostawisz ślad po sobie:)